Via Appia - Forum

Pełna wersja: C.I.O.T.A
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mniejsi biją większych, by ich zmusić do przestępstwa,
żeby wytknąć swemu światu główne błędy rodzicielstwa.

Nie chcesz słuchać mnie świadomie, mam na imię Ciota,
Gran Torino nie wytwardzi mięśni Billy'ego Elliota.

Pretekst zrzucasz na tych gnojów ze złej odpowiedzialności,
boisz się, gdy mówią prościej? Stań na moście i dorośnij.

W każdej chwili, gdy odchodzi jeden z twoich dobrych braci,
jakiś głupek sra w pieluchy, ale gówna już nie straci.

Oto prawda
niepoprawna.
Po tytule spodziewałam się czegoś bardziej finezyjnego, prawdę mówiąc, jakiejś gry słów, związanej z udającym skrót tytułem. W tym wypadku mogło równie dobrze obejść się bez tych kropek i sugerowania, że to jakiś skrót.
Gnoje ze złej odpowiedzialności? Zrzucanie pretekstu? W tym miejscu można pomyśleć, że autor pomylił znaczenia i użył niewłaściwego słowa. Kim są "dobrzy bracia" (przychodzą mi do głowy mnisi, ale to już by było kompletnie bez sensu), i kto w ogóle jest adresatem tego tekstu? Bo do mnie nie trafił kompletnie, nie umiem sobie odpowiedzieć na powyższe pytania. Ogólne "przesłanie" da się wyłapać, końcówka bardziej wymowna i dosłowna nie może być, jednak całość zdaje się nie mieć sensu. Zalatuje hiphopem, trochę, ale do Łuszczy ci daleko.