Via Appia - Forum

Obejmuje mnie.
Delikatnymi muśnięciami
pieści zarówno plecy,
ramiona i biust.

Zawsze jest,
codziennie przy mnie.
Nigdy nie chce więcej,
niż daję mu ja.

Kołysze me piersi,
układa wygodnie w
swoich dłoniach. Nigdy
nie tknie innych.

Mój ulubiony, czerwony biustonosz.

Hm, tym razem Adź zupełnie spaliłaś Wybacz, ale totalnie nie przemówiło. Ciekawy pomysł, ale wiem, że potrafiłabyś go zrobić o wiele wiele lepiej. To wygląda mi tak na "odwal się"

Otóż zrobiłam go tak, jak potrafiłam. I skoro jest taki, nie potrafię lepiej.

A ja jednak myślę, że potrafisz Może nie chcesz?

Mi też się nie spodobało... dopóki nie przeczytałam ostatniego zdania. Ładnie Adź.

Mm czerwony...
Ten wiersz z kolei jest trochę zbyt drobiazgowy. Mam wrażenie, że gdyby go przyprawić o troszkę więcej opisów, dodać trochę kontrastu to byłoby lepiej .

ja się uśmiechnąłem się

Dziękuję za komentarze.
Bardzo możliwe, że kiedy skończę to, co piszę teraz wezmę ten kawałek znów na warsztat.