Via Appia - Forum

Pełna wersja: poprawa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
gdy się złamałeś
stwardniało coś w tobie
postanowiło że
więcej nie padniesz
wstaniesz
spełnisz marzenia
i szlachetne ideały
zawładną twym sercem

lecz życie
jest prozą

z prochu
się źli rodzą
Pierwsza część mi się podoba. O prozie życia już słyszałam, więc nic nowego, ale..
mocna puenta. I za to wielki plus. Dziwię się, że jeszcze nikt tego nie skomentował, bo według mnie, jest dobrze.
Ba, nawet bardzo dobrze. Chociaż... trochę nudnawo.
Idź tą drogą, Achelon (;
to ja jestem bardziej wymagający, bo na moje oko do "dobrze" jest jeszcze baaardzo daleko.
Też mi się tak wydaje miriad, baaardzo daleko nawet do wiersza...... ale może inni powiedzą inaczej, nie jestem zbyt bystra.
Cytat:stwardniało coś w tobie
postanowiło że
- końcówki, nachodzą na siebie. Są błędne.
Ponadto że na końcu wersu, jeszcze w tak krótkim wierszu... to zły, zły, zły zabieg.
Cytat:więcej nie padniesz
wstaniesz
spełnisz marzenia
i szlachetne ideały
- sam ten fragment jest o niczym.
Wyliczanka. Nie padniesz/wstaniesz/spełnisz
w dodatku końcówki również się nachodzą, są podobne, sprawiają, że wiersz nie tyle nabiera łamliwego rytmu, co ma rymy - o to niestety tandetne.

Cytat:zawładną twym sercem
tobie - twym
powtórzenie. Niezbyt ładnie wygląda.

Cytat:lecz życie
jest prozą

z prochu
się źli rodzą

I tu ewidentnie rym.


Cały tekst to wielki misz-masz. Mam wrażenie, że autor sili się na poezję, udziwnia pisanie. To nawet nie chodzi o to, że mało tu dobrych metafor. Podobne końcówki. Wyliczanka. Powtórka słów. I rymy... nie tworzą nic poza chaosem.

I podstawowe pytanie: dlaczego miałabym tu wrócić?
Bo życie jest prozą? Czy dlatego, że z prochu się źli rodzą? I dlaczego akurat z prochu?
I dlaczego źli? Ja się nie uważam za złą.

Wiersz niczego nie wyjaśnia. Jest tylko motyw upadku, powstania i pointy, która jest o niczym. Nawiązuje tylko do "z prochu powstałeś..."

Słabo.

Pozdrawiam.
Cytat:stwardniało coś w tobie
To określenie mi nie pasuje, powoduje dziwne skojarzenia, niekoniecznie zgodne z tym, co autor miał na myśli. Chyba nie do końca odzwierciedla to, co chciałeś tu przekazać. Chociaż... Co ja tam wiem.

Cytat:więcej nie padniesz
wstaniesz
spełnisz marzenia
i szlachetne ideały
zawładną twym sercem
To brzmi bardzo melodramatycznie, z lekka tandetnie, nie uważasz? Upadłeś, ale wstaniesz, uwierzysz wreszcie w siebie, zyskasz jakąś przeogromną wewnętrzną siłę i będziesz lepszym człowiekiem. To już było.

Cytat:lecz życie
jest prozą
To mi się podoba, gdybyś cały wiersz oparł na tym założeniu - kto wie, może wyszłoby coś naprawdę dobrego.

Cytat:z prochu
się źli rodzą
1. Rymuje się z prozą i jest to jedyny rym w tym wierszu, więc nie.
2. Do czego to się odnosi? W kontekście całego tekstu - nie wiadomo po co, taka przylepka. Bo się zrymowało?

Chociaż.
Jakby się głębiej zastanowić nad tym ostatnim koszmarkiem, to można fajnie zinterpretować resztę: Ty, który powstajesz - jesteś zły. I z tego zrobić temat wiersza. A tak - niby się rodzą źli, ale są dodani na końcu, jakby od niechcenia, a tak naprawdę to nie są źli, bo spełniają swoje marzenia i szlachetne ideały władają ich sercami.

Tak sobie teraz rozpisałam ten wiersz, powykreślałam to, co, moim zdaniem, nie przejdzie i o:

w końcu się złamałeś
stwardniało coś w tobie
i postanowiło że
więcej nie upadnie

lecz życie
jest prozą

z prochu
rodzi się zło

Może idź bardziej w tym kierunku?
Brakuje tu chyba głębszego przemyślenia, mam wrażenie, że spisałeś to, co Ci do głowy wpadło i na siłę zrobiłeś/łaś z tego wiersz. I wyszło nie najlepiej. A wierszyk ma potencjał, trzeba nad nim tylko trochę popracować.