03-04-2010, 11:47
„Grzywy”
Jedno jedyne machnięcie grzywą,
Nieraz wyrazi więcej niż setki słów naszych,
Teraz to widzę na ziemi słońcem rozpalonej,
Gdy tętent kopyt ją o drgania przyprawia,
Koni pędzących dzielnie w głąb
Niewiadomego przeznaczenia.
A końskie grzywy dumnie jak chorągwie,
Tańczą na wietrze wskazując na ich siłę.
Jedno jedyne machnięcie grzywą,
Nieraz wyrazi więcej niż setki słów naszych,
Teraz to widzę na ziemi słońcem rozpalonej,
Gdy tętent kopyt ją o drgania przyprawia,
Koni pędzących dzielnie w głąb
Niewiadomego przeznaczenia.
A końskie grzywy dumnie jak chorągwie,
Tańczą na wietrze wskazując na ich siłę.