Via Appia - Forum

Pełna wersja: ślepa uliczka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
na tym krańcu świata
wśród walających się śmieci
i zdechłych kotów

wiemy

kto musiał z braku perspektyw
rozłożyć w tym wszystkim nogi
niezależnie od płci

wiemy

ile bruzd obok bohomazów
wyżłobiły brudne paznokcie
i dlaczego nagle ucichło zgrzytanie zębów

wiemy

przez co te chłodne cegły
przymykają oczy albo
są ślepe(jak to się mówi)

o tak
to akurat
wiemy doskonale
Nie podoba mi się ten wiersz. Jakoś... przypomina mi o moim początku "kariery".
Pisałam bardzo podobnie i na szczęście ( lub nieszczęście ) zmieniłam tory. Utwór o tym, że ludzie sami robią sobie
ślepe uliczki, tak? W porządku. Zwłaszcza pierwsze dwie strofki. Trzecia już trochę gorsza, a czwartej kompletnie nie rozumiem. Bardzo nieudane uosobienie, imho.
Słowo "wiemy" w mojej wyobraźni wypowiada tłum protestujących, pełnych żalu do rzeczywistości ludzi.
Fajny efekt, jednak po którymś tam razie stał się irytujący.
Tekst przywodzi mi na myśl " A mury runą, runą, runą... "
Taki sobie. Pozdrawiam Wink
Raczej niezbyt tak.

Pozdrawiam i dziękuję za wizytę.
Treść traci przez formę i kompozycję, która jest nieprzyjazna i gubi sens.
Nie można się skupić na tym, co chcesz przekazać.

Pewnie nie masz zwyczaju poprawiania wierszy, ale sugerowałabym Ci, żebyś przemyślał jeszcze raz tę budowę.
To nie jest zły wiersz, nie jest też bez sensu, ale treść jest zatarta.

Myślę, że rozumiesz, co mam na myśli.
Rozumiem.

Pozdrawiam.