01-06-2013, 10:22
Chodźmy na lody
- zrób mi loda.
Gdy coś jest pyszne
- stajesz się pyszny.
Kiedy niewinne
- argument barbarów.
Tylko mi nie mów, że jesteś sceptykiem.
Cioty do gazu, wesoło gwiżdż.
Deja vu w mordę, pocztą ślij wyzwiska.
Nóż się otwiera w kieszeni.
Trans wers cytat
kuli trzyma za nitkę,
lęki w najbardziej bezpiecznych miejscach
w sprawie zależnej bądź niewykorzystanej
półprostej.
Czy chcesz stać się
wyładowaniem atmosfery?
Cyfry zwiastują porządek.
Porządek płodzi twój porządek.
Twój porządek rodzi dziwactwo.
Dziwactwo dojrzewa w szaleństwo.
Szaleństwo macha młotkiem,
aż nie walnie w umysł.
Skrawek prawdy znajduje w środku.
W środku, którego nie ma.
- zrób mi loda.
Gdy coś jest pyszne
- stajesz się pyszny.
Kiedy niewinne
- argument barbarów.
Tylko mi nie mów, że jesteś sceptykiem.
Cioty do gazu, wesoło gwiżdż.
Deja vu w mordę, pocztą ślij wyzwiska.
Nóż się otwiera w kieszeni.
Trans wers cytat
kuli trzyma za nitkę,
lęki w najbardziej bezpiecznych miejscach
w sprawie zależnej bądź niewykorzystanej
półprostej.
Czy chcesz stać się
wyładowaniem atmosfery?
Cyfry zwiastują porządek.
Porządek płodzi twój porządek.
Twój porządek rodzi dziwactwo.
Dziwactwo dojrzewa w szaleństwo.
Szaleństwo macha młotkiem,
aż nie walnie w umysł.
Skrawek prawdy znajduje w środku.
W środku, którego nie ma.