Via Appia - Forum

Pełna wersja: Trylogia Husycka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Przeczytałem trylogię w liceum, gdy powinienem chyba czytać coś Sienkiewicza... Też chyba coś ze trzech części. Jakoś nieszczególnie zapadła w pamięć, choć mój rejon czasowy i geograficzny. Postaci? Ciekawe, ale trzymające się konwencji fantasy - jakiś tam dobry i zły inkwizytor, jakiś młodzian kochliwy, mający go chronić rozrabiaka, wielki tępy osiłek mający rozumu za stu... Szarlej - świetny. Ten, co się w ptaka zmieniał - jakiś taki... mało straszny na czarny charakter. Czarni jeźdźcy chyba trochę zerznięci z Tolkiena... Masa postaci pobocznych - ciekawe gdy się czyta, coś tam zostaje - ale w życiu nie przypomnę sobie, jak nazywał się ten gość od drukarni produkującej paszkwile na papieża Marcina. A pościgi, nagłe, cudowne ratunki - książka przygodowa i tyle. Konwencja - gdyby miało być realistycznie, po pierwszym pojedynku pewna książka nazywałaby się "Dwa trupy i jednoręki muszkieter".

Może dało by się powiedzieć coś dobrego o realizmie, obrazie wojen husyckich... Może... Gdyby nie to, że mi to gdzieś umknęło. Nie znając wtedy łaciny i mogąc się jedynie domyślać znaczenia niektórych zwrotów, gubiłem się i nic za grosz nie rozumiałem. Nie każdemu chce się zaglądać na spis na końcu książki co pięć minut.

Tytuły rozdziałów świetne. Szczególnie ten o samym Narrenturmie.
Stron: 1 2