Via Appia - Forum

Pełna wersja: Szczypiorek na wiosnę
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
ogłosili że przyszłaś śnieg
kapiące sople
zielona tylko rzeżucha
wal się taka wiosno
skórę nadal różowi mróz

niecierpliwi klną w różnych językach
vesna tavasz primavera zgubiłaś czas
a ulicę chyba strajki zaczną grzać

na ławce stary człowiek
kiwa nogą
jak robal odwłokiem w słońcu

nie wierzy już gładkim słowom
słowikom ani jej
bahor
tavasz czy holenderska lente
zimna jak ta kurwa
przemarznięty
z irytacją buja nogą
Nie podoba mi się nagatywna mowa w wierszu. Uważam, że każdą wiosną można się cieszyć. W każdej pogodzie jest coś pieknego(chyba się nie rozpisze, bo pół strony by to zajęło) Może budowa, dobór słów jest ok, jakoś nie umiem tym razem stwierdzić. Po prostu cos mi nie pasuje, co nie znaczy że wiersz jest zły. Prawdopodbnie dobry, może dlatego, że nie utożsamiam się z peelem, albo moja bieżąca wizja świata jest inna(przyroda, pory roku)

Pozdrawiam LyssoSmile
Piramido a jaka tu jest negatywna mowa? Zniecierpliwiony stary człowiek ma już dość zimna Smile. Dziękuję za komentarz
Ostatnia strofoida zgrzyta składnią i kuleje polityką jak robal z przetrąconym odwłokiem.
Za glosolalię piąteczka, aczkolwiek klną w różnych językach.
Po prostu tak odebrałamSmile
Dziękuję, poprawiłam.