23.03.2013
wiosna zagląda do oczu
słońca pasmem
na makowych wzgórzach
już kwitnie nadzieja
i wiara
że obudzisz uśmiechem
nawet jeśli masz zmarszczki
to tylko szczerość
Ach wiosna miała przyjść i się spóźnia niestety, co do utworu poradziłaś sobie świetnie, proste przesłanie wiosny jako starzejącej się osoby która i tak kiedyś odejdzie ale nadal sprowadza uśmiech na naszych twarzach. Budowa prosta i godna uwagi czytelnika, jestem pod wrażeniem brawo.
Jakoś nie widać tej wiosny.
Wiersz jest, moim zdaniem, raczej taki średnio-dobry. Puenta ładna, ale tylko ładna - niezbyt mnie ruszyła. Pierwsza strofka trochę przepoetyzowana.
Pozdrawiam.
No to przyprowadzę wiosnę
Alf, bardzo mnie cieszy Twoja pozytywna ocena.
Wojbik, wiem, wiem, tylko ładna xD
Dzięki śliczne za komentarze
"wiosna zagląda do oczu słońca pasmem na makowych wzgórzach już kwitnie nadzieja i wiara że obudzisz uśmiechem nawet jeśli masz zmarszczki to tylko szczerość"
wstaw mi tu interpunkcje i zastosuj zasady polszczyzny, a dopiero pogadamy. bo póki co tu nawet zdania poprawnego nie znajdziesz.
Poezja też ma swoje prawa, jeśli szukasz prozy w wierszu, to od tego mamy inne działy.
Wiersz ma taką, a nie inną budową. Rozumiem, jak się na to patrzy, ale nie tym razem.
Znam zasadę wiersza białego, nie mniej dla mnie wiersz często funkcjonuje jako zbiór obrazów/migawek tworzących coś...
Pozdrawiam miriad
wiosna zagląda do oczu słońca pasmem na makowych wzgórzach [STOP] już kwitnie nadzieja i wiara że obudzisz uśmiechem nawet jeśli masz zmarszczki [STOP] to tylko szczerość.
wiosna zagląda do oczu słońca pasmem [STOP] na makowych wzgórzach już kwitnie nadzieja i wiara że obudzisz uśmiechem [STOP] nawet jeśli masz zmarszczki to tylko szczerość [STOP]
jeden z przykładów, jak różnie można to odczytać. a to dlatego, że tak zawarłaś umyśloną treść. nieporadnie. też znam zasady wiersza białego, nie chodzi mi o brak tych kropek, a o to, że koniecznosć ich braku (dla zachowania konwencji - tej bieli wiersza) stwarza problem w odbiorze - a tak byc nie powinno. wniosek: marne ujęcie.
Oki miriad przeciez nie bede sie z Toba przegaduwac w tej kwesti
Pozdrawiam
"słońca pasmem"
Jakoś tak "słońca pasemkami" wydaje mi się dźwięczniejsze
.
Zmarszczki są szczerością? No, życie człowieka z czasem wypisuje się mu na twarzy. Podobno
.
Bardziej mówie tu o przelotnym uśmiechu, który tworzy zamrszczki(a szczery tworzy je wszędzie)
Nie mówię, że już nie zostają
Może wiersz trochę odbiega kostrukcyjnie od reszty, bo jak tak sobie go teraz czytam to faktycznie<patrzy na miriadowe>
Pomyślę nad nim
Dziękuję za komentarz.
PS. super że zwróciłeś uwagę na pointe, to o nią mi tu chodziło
zmarszczki są w porządku