23-03-2013, 10:49
Biegniesz, biegniesz, biegniesz stale.
Z oczu spłyną gorzkie żale,
więc zasłaniasz swoją twarz -
oni grają i ty grasz.
Idziesz wolno, masz to w dupie.
Kopią, skrobią nerwy trupie,
szczerość zabija twój strach -
oni grają i ty grasz.
Idziesz jak chcesz, tak po środku.
Raz "ty gnoju", to znów "kotku",
bez hiperbol, słodki piach -
oni grają i ty grasz.
Żyjesz dla jednego dnia.
Lękasz się, że pieprznie w kark,
żyjesz tak i modlisz się -
chcesz samotnie przejść tę grę.
Wszyscy grają, a niektórzy
nieuczciwie, zwłaszcza duży
odsetek idiotów w maskach.
Wszyscy grają, a nieliczni
w sobie tylko podopieczni,
ideologie w zatrzaskach.
Wszyscy grają, a niewielu
mądrość prymitywną z pieluch
wzięło i nie pała niczym.
Wszyscy grają, a ty jeden
wierzysz tylko w własny Eden,
tak bez skutków i bez przyczyn.
Ja też gram i przyznam zrazu,
mam dość wszelkich bohomazów.
Spośród czterech każdy inne
zdanie ma. Niewinne.
Prawda paraliżująca -
łap zająca.
http://chomikuj.pl/Haulk
Z oczu spłyną gorzkie żale,
więc zasłaniasz swoją twarz -
oni grają i ty grasz.
Idziesz wolno, masz to w dupie.
Kopią, skrobią nerwy trupie,
szczerość zabija twój strach -
oni grają i ty grasz.
Idziesz jak chcesz, tak po środku.
Raz "ty gnoju", to znów "kotku",
bez hiperbol, słodki piach -
oni grają i ty grasz.
Żyjesz dla jednego dnia.
Lękasz się, że pieprznie w kark,
żyjesz tak i modlisz się -
chcesz samotnie przejść tę grę.
Wszyscy grają, a niektórzy
nieuczciwie, zwłaszcza duży
odsetek idiotów w maskach.
Wszyscy grają, a nieliczni
w sobie tylko podopieczni,
ideologie w zatrzaskach.
Wszyscy grają, a niewielu
mądrość prymitywną z pieluch
wzięło i nie pała niczym.
Wszyscy grają, a ty jeden
wierzysz tylko w własny Eden,
tak bez skutków i bez przyczyn.
Ja też gram i przyznam zrazu,
mam dość wszelkich bohomazów.
Spośród czterech każdy inne
zdanie ma. Niewinne.
Prawda paraliżująca -
łap zająca.
http://chomikuj.pl/Haulk