milczenie bywało złotem
teraz to co najwyżej
kilka złotych w brudnych dłoniach
skromny procent na
rachunku słowotoku
zazwyczaj moneyback za szyderstwa
a przez tę cholerną inflację
za zasznurowane usta
to czasem ciężko nawet w mordę dostać
Końcówka mi się podoba, ale też gryzie. Pierwsza zwrotka fajna...
Cytat:za zasznurowane usta
ZZzzzza mi się troszkę gryzie
Widzę ostatnio idzie Ci lepiej. Bardzo mnie to cieszy
Dosyć efektowny wiersz, ładnie sformułowany, aczkolwiek nie łapię sensu. Naprawdę, nie rozumiem tego wiersza.
Dziękuję za komentarze.
Pozzzzdrawiam. ^^
Dobry tekst. Pierwszą strofę sądzę, że zrozumiałam, ale później już ciut gorzej. Wróce do niego jeszcze na spokojnie. Ogólnie mi się podoba. Jedynie czego się czepię to:
(19-03-2013, 19:46)wojbik napisał(a): [ -> ]za zasznurowane usta
zazazazaza
pozdrawiam
E.
Skłania do myślenia. Ciekawy obraz, informacje przestają mieć znaczenie przy ogólnym niedowierzaniu, ale czy to naprawdę tak źle?
Przyznam, że 'milczenie na wagę złota' nie prezentuje się tutaj zbyt dobrze, ale rozumiem, że potrzebne. I z drugiej strony dobrze współgra z resztą.
Cytat:a przez tę cholerną inflację
Ten wers chyba najbardziej mi się podoba. Mocny, dynamiczny.
Jak zwykle jest dobrze.
I dobrze.
Pozdrawiam!
Dziękuję bardzo, bardzo za komentarze.
Pozdrawiam.
Cytat:Cytat:a przez tę cholerną inflację
Ten wers chyba najbardziej mi się podoba. Mocny, dynamiczny.
Changed, moja droga, a cóż to, według Ciebie, znaczy w tym wypadku
dynamiczny?
Wkurzyłeś mnie, wojbik, tym wierszem... Powiedz tylko, a pokażę Ci ze 20 lepszych Twoich... Pierwsza strofa jeszcze się jakoś broni, reszta dla mnie be.
Pozdrawiam.