tępym narzędziem uderz
ukołysz do snu
wyrwij rękę niech ból
wali moją udrękę
krzykiem całuj
plunę i w twarz
więc siedź na mnie
okryj mnie
całun spuść na moje oczy
potem odpowiem ci tak
bierz mnie
już nie po kryjomu
żoną ci jestem
pieprz mnie
Panie na ch...
chuj ci w dupę
ja będę mną
pies też zostanie mój
"ukołysz mnie do snu" Wyrzuciłbym "mnie" w celu uniknięcia powtórzenia.
"ból
ból wali moją udrękę"
Niepotrzebne powtórzenie.
"pieprz mnie
i huj ci w dupę"
Przepraszam, ale ten moment mnie trochę rozbawił
.
Ogólnie? Powtórzenia może dają wierszowi jakiegoś uroku, jednak tutaj ich uroku nie czuję.
Poza tym świetnie prowadzisz opowieść
. Plusem jest Twoja wyobraźnia po prostu. Zarażasz nią.
Dziękuję bardzo za zainteresowanie i komentarz.
a chuj piszemy przez CH!
Witam,
Achelon ma racje, żeby było dłuższe...
Wiersz totalnie nie w moim klimacie, niepotrzebne powtórzenia rażą.
Wiersz pretensjonalny, banalny bez polotu
Noir
Osobiście nie nazwałabym go banalnym. Pretensjonalny i owszem, przesadzony nawet biorąc pod uwagę tematykę, i ten rażący błąd, ale ostatni wers przykuł moją uwagę w pozytywny sposób, nieco zmienił wymowę całości i nie pozwolił mi użyć tu słowa "beznadziejny". Niestety, jeden wers całego tekstu nie obroni, więc nie chwalę, ale zaznaczam, że jest jednak tu coś, co mi się spodobało.
Dzięki za komentarze, hehe błąd karygodny - masakra.
Cytat:i bierz mnie
już nie po kryjomu
żoną ci jestem
pieprz mnie
i chuj ci w dupę
Ten fragment dla mnie jest najlepszy. Gdyby usunąć początkowe "i" oraz zrobić z tego całość - ja bym to kupił na 100%. Pozytywnie.
Pozdrawiam!
Tekst jak dla mnie zrozumiały, może aż za bardzo? Pozbyła bym się kilku "i", bo są nie potrzebne i trochę psują.
Czegoś mu brakuje, może jak by jeszcze ciut dłużej poleżał?
I zgodzę się z Noir, powtórzenia rażą i to mocno.
Pozdrawiam
E.
Dziękuję za zainteresowanie i wskazówki
Pomyślę jeszcze nad tym.
Też mam odczucie, że coś mi się spodobało. Banalny to bym nie powiedziała. Jest nadmiernie i nachalnie dwuznaczny(tak ja to odczuwam)
Jest parę momentów, które mi się podobają, ale zakończenie do nich nie należy
Ogólnie przychylam się do opinii TAK
Wrócę jeszcze
Spodobało mi się. Jest takie brutalne
Ludzie czasem popadają w toksyczne związki, nie wszystkich podnieca "grzeczna" zabawa. Temat dobranym "z jajem".
Pozdrawiam i życzę szczęścia!
Sasho! Mogę prosić o autograf, proooszę! Koledzy umrą z zazdrości! A może jakaś kawa, śniadanie, cokolwiek, panno Gray!? Oczywiście głównie pragnąłbym porozmawiać o pani twórczości muzycznej, uważam, że jest wspaniale transcendentalna, no i cudownie czyta pani bajki, a ja mam problemy ze snem i boję się ciemności, ratunku.
Przepraszam, nie znam się na poezji, ale głębokie sprawy zawsze doceniam.
oprócz "rękę", "udrękę" mi się podoba. Przy takich wierszach się nie czepiam, bo są tak przesączone miąższem, że aż miło. do przodu, domagaj się pieprzenia, bo życie czasem sypie solą w oczy, a osłodzić czymś je trzeba. fajne zakończenie z awanturą o Basię (dziwne imię jak dla psa). pozdrawiam serdecznie!
Dzięki za komentarz