Via Appia - Forum

Pełna wersja: Koniec świata
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
co będzie w dniu końca świata pytasz
na pewno szok, niedowierzanie
śmierć i zniszczenie także
lecz mały koniec po stokroć się stanie

pijakowi z ręki kufel wypadnie
w sklepie padną na ziemię półki
okno rozsypie się po podłodze
a szczeniak ostatni raz zaszczeka

dziecko zapłacze łzą najcieplejszą
miłość zapłonie mocno jak nigdy
zbrodniarz się złapie za głowę
a księdzu sutanna pęknie
pewnie w kroku

ja usiądę w zimnym fotelu
otworzę ciepłą butelkę szampana
i będę ze szczerym rozżewnieniem
podziwiał nasz czas rozwiązania
Ostatnia strofa bardzo fajna Wink Reszta średnio do mnie przemawia Smile
Po kolei:
-niekonsekwencja w stosowaniu interpunkcji,
-niechlujność przekazu:
Cytat:Co będzie na końcu świata pytasz
na pewno szok, niedowierzanie
śmierć i zniszczenie także
lecz mały koniec po stokroć się stanie
-literówka:
Cytat:Pijakowi z ręki kufel wypadnie
w sklepie padną na ziemię półki
okno rozsypie się po podłodze
a szeniak ostatni raz zaszczeka
-utarte sformułowania:
Cytat:Dziecko zapłacze łzą najcieplejszą
miłość zapłonie mocno jak nigdy
zbrodniarz się złapie za głowę
a księdzu sutanna pęknie
pewnie w kroku
-nieciekawa puenta,
-chaotyczny układ rymów.

Chyba rozumieszWink
"Co będzie na końcu świata" W kontekście wiersza "na końcu" trochę nie pasuje". "W dniu końca" może?

'kufel wypadnie" Przestawić wyrazy można. Myślę, że lepiej by brzmiało.

"po podłodze" Lepiej byłoby "Na"Smile

"a szeniak ostatni raz zaszczeka" Literówka. "Szczeniak".

Dwie ostatnie strofy są mocną stroną wiersza Smile.
Dzięki bardzo za opinię, zdaję sobie sprawę że to nic specjalnego, po prostu spodobał mi się ten motyw, nad wykonaniem nie siedziałem bardzo długo Smile Od jakiegoś czasu daję każdemu wierszowi odleżeć, jak po jakimś czasie daje radę to go wrzucam - tym razem trochę na wyrost uznałem, że się nadaje.