Codziennie mówimy
Nie widząc, nie słysząc
Odbijamy słowa od ścian korytarza wiodącego w nieznane
Nieznane milczy, nieznane widzi, nieznane słyszy, nieznane słucha (??).
Stojąc u progu chcę pojąć.
Chcę przestać mówić, chcę w nieznane pójść.
Unosząc podbródek i stopę opuszczam korytarz a ciało składa mu pokłon
Tafla niespokojnej rzeczywistości stygnie w jednym tylko miejscu
Jestem na tyle już blisko, że widzę swe w niej odbicie
Czy słyszano plusk ?? Czy go usłyszano ??
Trudno powiedzieć, przynajmniej mnie.
Kamilu, rozbiłabym ten wiersz na co najmniej dwie części. Wersy również bym podzieliła.
By uniknąć literówek czytam wiersz gdy jest już " wklejony" i poprawiam w
szybkiej edycji . To działa.
To tyle ode mnie. W reszcie się gubię.
vio
(28-02-2013, 07:59)viosenna napisał(a): [ -> ]Kamilu, rozbiłabym ten wiersz na co najmniej dwie części. Wersy również bym podzieliła.
By uniknąć literówek czytam wiersz gdy jest już " wklejony" i poprawiam w szybkiej edycji . To działa.
To tyle ode mnie. W reszcie się gubię.
vio
Hej Vio
Wedle rady
Zdaje się być nieco lepiej
Peace !!
Mowa-trawa i wodolejstwo. Tak w skrócie. Co autor chciał przekazać....utonął w ciszy?
Co autor chciał przekazać ??
Mistrz pióra nie koniecznie widać równa się mistrzowi rozumienia. Trochę wyorbaźni życzę, ale dziękuję za odwiedziny.
Codziennie mówimy
Nie widząc, nie słysząc.........
głusi, niewidomi ?
Odbijamy słowa od ścian korytarza wiodącego w nieznane......
Nieznane milczy, nieznane widzi, nieznane słyszy, nieznane słucha (??)........
nieznane co?
Stojąc u progu chcę pojąć..................
tego nieznanego? pojąć co?
Chcę przestać mówić, chcę w nieznane pójść............
tylko zamknąć buzię.......chcę w to niepojęte nieznane!
Unosząc podbródek i stopę opuszczam korytarz a ciało składa mu pokłon.......
dziwna figura
Tafla niespokojnej rzeczywistości stygnie w jednym tylko miejscu........
ciekawe dlaczego?
Jestem na tyle już blisko, że widzę swe w niej odbicie......
dotarłem do lustra wody?
Czy słyszano plusk ?? Czy go usłyszano ??......
rzeczywistość to woda?
Trudno powiedzieć, przynajmniej mnie....
głuchy nie słyszy.....przykre