24-02-2013, 13:07
Dlaczego?
lgniemy do światła jak te ćmy,
wszyscy pragniemy tego ciepła.
Dlaczego?
wypala w nas wszystko co dobre,
Iluzja, której chcemy ulec.
Dlaczego?
ja i ty jesteśmy tacy sami,
a jednak nigdy nie będziemy.
Dlaczego?
moje skrzydła spłonęły,
za blisko Boga,
anioł, którym wzgardził i którego zrzucił na ziemię.
Dlaczego?
tak często spoglądam w niebo,
choć wiem, że nie ma tam dla mnie miejsca.
Dlaczego?
muszę udawać, że żyje,
choć już dawno umarłem.
Dlaczego ten taniec śmierci wciąż trwa,
dlaczego on pociąga za sznurki,
choć widzi, że nie mam już sił,
dla czego?
lgniemy do światła jak te ćmy,
wszyscy pragniemy tego ciepła.
Dlaczego?
wypala w nas wszystko co dobre,
Iluzja, której chcemy ulec.
Dlaczego?
ja i ty jesteśmy tacy sami,
a jednak nigdy nie będziemy.
Dlaczego?
moje skrzydła spłonęły,
za blisko Boga,
anioł, którym wzgardził i którego zrzucił na ziemię.
Dlaczego?
tak często spoglądam w niebo,
choć wiem, że nie ma tam dla mnie miejsca.
Dlaczego?
muszę udawać, że żyje,
choć już dawno umarłem.
Dlaczego ten taniec śmierci wciąż trwa,
dlaczego on pociąga za sznurki,
choć widzi, że nie mam już sił,
dla czego?