Via Appia - Forum

Pełna wersja: Plany na przyszłość
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dużo pisać. Czytać.
Pamiętać o wersie: „szansa, której nam nie dano. Jest”,
jak o pierwszym piwie, pierwszej bliźnie,
pierwszej zmazie nocnej,
wytartej chusteczką jak wyciera się zakurzony obraz
Matki Bożej.

Palić papierosy. Nie rzucać.
Nie porzucać starych nawyków nie kończenia zdań,
strzelania kciukami,
omijania trampowym łukiem dyskotek.

Nie prosić o rękę,
rozgrzeszenie, wskazanie drogi.
Nie odwiedzać i nie być odwiedzanym.
Nie dojść do ogólnie rozumianych prawd.

Dojść do brzegów Walden Pond
lub do najbliższej przełęczy, w najbliższy las
i poczuć chociaż przez chwilę to, co
ten dupek:
Henry David Thoreau.
leży i czeka, Thoreau. Ten chłop co się na Alasce przekręcił, on lubił Thoreau. Fajnie pisze, ten film "Into the Wild", dobre teksty te co w autobusie pisał. Poczuć to co oni. Powiem ci, że wyprzedawanie wszystkiego się ma, i streszczania życia w jeden plecak... to tak wspaniałe uczucie. Jak dotykanie własnego brzucha.

Cytat:Nie porzucać starych nawyków nie kończenia zdań,
strzelania kciukami,

Nie prosić o rękę,
rozgrzeszenie, wskazanie drogi.
Podoba mi się.
Dzięki Wink

wytartej w chusteczkę? Wytartej chusteczką, wtartej w chusteczkę.
(wiem, że sięgnąłeś po obiegowy frazeologizm z wycieranym nosem)

wytartej w chusteczkę tak, jak wyciera się zakurzony obraz = wytartej chusteczką jak zakurzony obraz
Proste, prawda?
Przecinek przed lub zbędny.
Po lesie dałbym średnik zamiast i.
Coś Cię, k.... (mogą wyciąć komentarz!), lubię Smile
Piąteczka.
A do mnie akurat nie przemawia.

Cytat:pierwszej zmazie nocnej,
wytartej w chusteczkę tak, jak wyciera się zakurzony obraz
Matki Bożej.

Zmaza nocna (czyli w trakcie snu) wytarta w chusteczkę jest naciągane. A do tego taka profanacja.

Niekończenia razem.

Henry David Thoreau. Nie znam gościa, ale zaciekawiłeś mnie.

Pozdrawiam.

Cytat:myślę, że spodobają Ci się poglądy HDT

Przemilczę tę potwarz, kolego.
JJ: dzięki za pomocny komentarz. Pjona Wink

maciekbuk: myślę, że spodobają Ci się poglądy HDT.

Pozdrawiam serdecznie.
Lynch, chylę czoła. Co tu dużo gadać, świetny wiersz.

Daleko zajdziesz, rzekła właśnie ma luba, jeśli nie walnie Ci sodówka do głowy. I jeszcze mówi, żebyś się na Bukowskim zbytnio nie wzorował, bo sam wiesz jak skończył Smile
Dzięki, root.

Oczywiście będę miał na uwadze słowa Twojej lubej Wink

Pozdrawiam Was.
"starych nawyków"
Starych wydaje mi się zbędne.
W ogóle z "nie porzucać" zrobiłbym osobny wers. Resztę kolejno bym poukładał. Wydałaby fajna wyliczanka.

"wyciera się zakurzony obraz"

"wyciera się" jest zbędne.

Reszta świetnie, tak trzymać Smile.
Bardzo dobry wiersz moim zdaniem. Nie przegadany, każde słowo jest potrzebne. Nie sili się na nic, podobnie jak podmiot liryczny - po prostu płynie z prądem Wink Brawo.
Poradnik prawdziwego mężczyzny, hehe. Fajne. Masz swój styl.

Pozdrawiam.
. .