Via Appia - Forum

Pełna wersja: skaza
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
młoda wdowa w Ustce
o skazie jak mrówce
językiem miele
drapie zbyt wiele
skaza teraz niczym ciele
He, he, ja rozumiem że to LimerykBig Grin
No, no sama próba zasługuje na pochwałę. Jeśli moi kochani zaczniecie pisać dobre Limeryki, to może będzie i jakiś sezonowy konkursWink
Cytat:o skazie jak mrówce

w sumie nie rozumiem tego porównaniaSmile

Cytat:mówiła niewiele
drapała zbyt wiele

niewiele, wiele - małe powtórzenie


Ostatni może być fajnie dwuznaczny. Dopracuj, a ja na razie wstrzymam się z ocenąSmile
racja. niewiele, wiele - jedyna niedoskonałość, szkopuł jednak, który mi absolutnie nie przeszkadza, nei zmieniałbym tego za nic w swiecie.
limeryk, tak? świetny;]
Ja bym podrasowała, jak dla mnie porównanie jest nie do końca czytelneWink
Dzięki za komentarze!
Cytat:He, he, ja rozumiem że to LimerykBig Grin
No, no sama próba zasługuje na pochwałę. Jeśli moi kochani zaczniecie pisać dobre Limeryki, to może będzie i jakiś sezonowy konkursWink
Próba napisania limeryka Big Grin Jak ćwiczyć, to ćwiczyć.

Cytat:Cytat:o skazie jak mrówce


w sumie nie rozumiem tego porównaniaSmile
mrówka- czarna, niewielka
czarny kojarzy się raczej negatywnie
dlatego też i skaza- niewielka, negatywna

Powtórzenie... Jeśli wpadnę na coś sensownego, co będzie pasowało, to poprawię Big Grin
młoda wdowa w Ustce
o skazie jak mrówce
językiem miele
drapie zbyt wiele
skaza teraz niczym ciele


sens się nieco zmienia;] własciwie robi się odwrotny w jednej kwestii; w kwestii nastawienia tej wdowy do swojej skazy;] "aaa tam, szkopuł" - wydaje się mówić - a jednak drapie i co? zonk.
tymczasem w mojej wersji by było odwrotnie: uskarża się na to. ale czy to istotne?;p
Ale brzmi nieźle Big Grin Sens zmienia nieco, ale mi pasuje xd
Pozwolisz, że zmienię tak, jak pokazałeś? Smile
własnie po to to strawestowałem;] smialo
Lubię się upewnić Tongue
Dziękować.
jeżeli chodzi o sens to spoko, ale na warsztatowy limeryk to słabo, kuleją rytm, rymy, liczba sylab i puenta. Poza tym to nie biały wiersz, żeby małymi literami pisać Wink hybrydy są czasem okropne, do tego metafora z mrówką niejasna. Limeryk to nie byle co, to jest układ to musi się czytać z pstrykaniem palcami. Poza tym czas i miejsce akcji są źle dobrane, bo limeryk mówi o przeszłości, opowiada anegdotę - ale to spoko, pisać można co się przecież chce... z tym, że wiesz, jak limeryk to limeryk:

Młodziutka wdowa z Porówki
Skazę na kształt miała mrówki
Jęzorem mieliła
Drapała, śliniła
Wnet trysnął syf z podstawówki.
ojej;] tocz z mrówką to chodziło o rozmiar;] inaczej puenta wali się w gruzy.