Via Appia - Forum

Pełna wersja: To się zdarzyło naprawdę
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
to był zwykły autobus
ludzie też siedzieli jak zwykle
widzialni i niewidzialni

hałaśliwe plecaki i dżinsy
klaunada w rytmie hip hopu
z zajefajnych komórek

nas nie widzieli
bo nas nie było
tylko znieruchomiałe myśli

łacina przemykała się w ciszę
istnienie w nieistnienie
i stały się dwa autobusy

nie zbrakło daru wygodnej ślepoty
spocona jak mysz
wysiadłam
Lysso, to jak wiersz z cyklu "z życia wzięte"
Fajnie i też znam takie życie(jazdy autobusem, komunikacja miejska), a nie każdemu ono dało wychowanie...
Wystarczy wsiąść do autobusu. Pijak, nieumyty kloszard, napalona osiemnastka.
Toż to widok codzienny i tutaj przykro.

Wiersz niezły ze względu na przekaz.