Via Appia - Forum

Pełna wersja: Do pierwszego
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Na cmentarzu dziecko płacze
Matka wokół grobu skacze
Mówiąc - sobie nie wybaczę
Taka ci to zmarłych chwała

W myślach zasię zapierdala

Już na peryferie miasta
Pół bochenka, coś do ciasta
Kondom prawie nieużyty
Ze dwie zgrzewki, coś na sznyty

Trochę pudru i pod oko -
Co ta ręka niewysoko
Raz wzniesiona, raptem spada
Wpierdol męża czy sąsiada

Wszystko jedno - "moja sprawa"
Taka to ci tępych strawa
Co zaś matka nakazała
Raz przysięgła - zapomniała

Teraz siedzi w kuchni z lodem
Coby dziecku na ochłodę
By już zasię nie płakało
Iż znów Ojca nie słuchało

Nocą myśli - uciec może?
Lecz nikt przecież nie pomoże
Zresztą - ludzie mają gorzej
Więc byleby do pierwszego

Na cmentarzu ktoś znów płacze
Matka wokół grobu skacze
Mówiąc - sobie nie wybaczę
Taka ci to zmarłych chwała
Hah. Bomba;]
Co się będę na siłę rozpisywał. Wszystko, co mysle o wierszu, zawarłem w linijce wyżej, biję się w pierś!
Chała. Jest;] Undecided
To brudne i niesmaczne Huh Wulgarne i w ogóle nie powinno się tu zaleźć.