Via Appia - Forum

Pełna wersja: Głodna norka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Głodna norka

zwabiłam go zapachem cynamonu za uchem
uśmiechał się, wąchał i szedł ku mnie
a ja rozebraną szatą go wołałam
nie przeczuwał przebiegłości

już w środku, gdy ramieniem obejmował
szepnęłam prawdę
że to sieć, a on złotą rybką
eksplozja i mój triumf

chciał wyjść wzburzony
potrzask moich ud był silniejszy
zniecierpliwiony zapytał źrenicami
me życzenie …. zostań
Cytat:zwabiłam go zapachem cynamonu za uchem
uśmiechał się, wąchał i wszedł do mnie
a ja wołałam go rozebraną szatą[kosmetyczna zmiana]
nie przeczuwał przebiegłości

już w środku, gdy ramieniem obejmował
szepnęłam prawdę
że to sieć, a on złotą rybką
eksplozja i mój triumf

chciał wyjść wzburzony
potrzask moich ud był silniejszy
zniecierpliwiony zapytał źrenicami
me życzenie …. zostań

Tytuł powalił mnie na łopatki. Wiersz jest dobry. Lekki i fajnie pachnie. Zawsze lubię zapach przed zbliżeniem.Wink

Dla mnie to podstawa, choć tak naprawdę zaczęłam na to zwracać uwagę dopiero po " Pachnidle"Smile
Cytat:uśmiechał się, wąchał i wszedł do mnie

Mnie przyznam trochę śmieszyBig Grin - wąchał mnie za uchem czy norkę ? Ma wąchać cynamon za uchemWink

Jakoś nie pasuje - Confused

Wszedł we mnie - bardziej, ale czy to nie jest zbyt bezpośrednie?Smile
Cóż, ja jestem bezpośrednia i lubię zdecydowaną akcję, nie lubię wstępów ani czułych pocałunków(choć czasem się zdarzy) - o niebo lepsze namiętne.
Widzę zbliżenie jako niepohamowaną rządzę obu ciał, a nie ciągłą zwłokę. Lubię jak się dzieje.Smile
Cytat:Widzę zbliżenie jako niepohamowaną rządzę obu ciał, a nie ciągłą zwłokę.

...rządzę..??? gdzies już widziałam ten błąd.

Kłania się szybka edycjaSmile

Dwa pierwsze wersy są w porządku, później lecimy na łeb na szyję niestety.

a ja rozebraną szatą go wołałam - niepotrzebna inwersja, sztuczna poetyckość. Brak logiki. Jeśli już, to wołałaś nagim ciałem, bo raczej ku temu się kierował, nie ku szacie. Użycie takich staromodnych określeń jak "szata" nie pasuje do tego wiersza. W ogóle - tytuł w połączeniu z treścią sugeruje fraszkę, coś zabawnego, a ten wiersz raz jest zabawny, raz poważny, namieszane tu. Do tego wrócę.

nie przeczuwał przebiegłości - aliteracja, a nawet asylabizacja - zupełnie niepotrzebna.

już w środku, gdy ramieniem obejmował - znowu brak logiki. W środku obejmował ramieniem? Trochę, khem, za mało miejsca.
że to sieć, a on złotą rybką - wycięcie orzeczenia nie było dobrym zabiegiem.
eksplozja i mój triumf - za mało informacji - eksplozja czego? Dlaczego akurat triumf w tym miejscu? Jeśli już, to triumf powinien być nieco dalej...

potrzask moich ud był silniejszy - niezbyt... miła metafora. Bardzo myśliwska, niezbyt poetycko pasująca do wydźwięku tego wiersza Smile
zniecierpliwiony zapytał źrenicami - nie da się zapytać źrenicami. Można rzucić pytające spojrzenie, można ewentualnie zapytać wzrokiem.
me życzenie …. zostań - i tu jest przejście od razu do odpowiedzi, bez podania, o co właściwie pytał. Znowu staromodna forma "me" zamiast moje. W języku polskim wielokropek to wbrew nazwie jedynie 3 kropki - nie mniej i nie więcej. Bardziej pasowałby tu myślnik, zamiast wielokropka.

Ogólnie ten wiersz to misz masz stylów - raz całkiem współczesny potrzask i eksplozja, raz bajkowa złota rybka, a raz staromodne szaty i zaimki, natomiast sam tytuł sugeruje przymrużenie oka. Zawiera też sporo błędów.

Może i fajny pomysł, ale gorzej z wykonaniem. Przedobrzyłaś i przekombinowałaś to wszystko.
Cytat:już w środku, gdy ramieniem obejmował

Dlatego też, by czytelnik nie pomyślał, że w środku ramieniem - postawiłam przecinek.

Cytat:eksplozja i mój triumf


W akcie miłosnym zazwyczaj są eksplozje - a czego ? może uczuć, może rozkoszy? - pozostawiam czytelnikowi wolny wybór.


Cytat:zapytał źrenicami

Jak to nie można? W emocjonalnych momentach, jak ten na przykład - źrenice wyraźnie się rozszerzają ( udowodnione naukowo).

Zastanawiałam się nad - moim życzeniem - , ale nie pasowało mi do -szat-. Bom ja w szatach była, nie w ubraniu.Smile

Co do eksplozji i potrzasku jako metafor w tym wierszu, uważam ,że są ponad czasowe. Postaram się to udowodnić.
Smile








(15-01-2013, 15:29)viosenna napisał(a): [ -> ]
Cytat:już w środku, gdy ramieniem obejmował
Dlatego też, by czytelnik nie pomyślał, że w środku ramieniem - postawiłam przecinek.

Przecinek niczego tutaj nie zmienia. Jest w zasadzie niezbędny z gramatycznego punktu widzenia, ale nie zmienia SENSU zdania, a on jest taki, że będąc w środku, obejmował ramieniem. Niedopowiedzenie tutaj się nie sprawdziło. Nie zwróciłem wcześniej uwagi na ten samotny przecinek ale brak konsekwencji interpunkcyjnej, to błąd w poezji - albo sotsujesz zasady pisowni do całego wiersza, albo w ogóle.

Cytat:
Cytat:eksplozja i mój triumf


W akcie miłosnym zazwyczaj są eksplozje - a czego ? może uczuć, może rozkoszy? - pozostawiam czytelnikowi wolny wybór.

Hm, no moim zdaniem to nie brzmi dobrze. Nie czyta się tego płynnie. Czuć, że brakuje czegoś w tym zdaniu. Właśnie sprecyzowania, co to była za eksplozja.


Cytat:
Cytat:zapytał źrenicami

Jak to nie można? W emocjonalnych momentach, jak ten na przykład - źrenice wyraźnie się rozszerzają ( udowodnione naukowo).

Z technicznego, naukowego punktu widzenia - tak. Ze stylistycznego - to nie jest dobrze brzmiące określenie. To nie rozprawka naukowa, tylko wiersz Smile
Można to rozumieć tak jak myślisz, ja pisząc to dokładnie widziałam ten przecinek, który wg mnie uwidacznia, że to co przed nim to jakby trochę z boku.

Znów ta forma, że trzeba stosować zasady pisowni do całego wiersza. Czuwałam nad " moimi przecinkami ".
Gdzieś jakiegoś zapomniałam?

Techniczny punkt widzenia? - tak reaguje ludzkie ciało na ważne dla niego momenty .
Techniczny - to w ogóle nie ten przymiotnik.
Nie opisuję tu robota, ale człowieka.
I zgadzam się - to wiersz, w wierszach określenia emocji przybierają wszelakie formy.
Smile


(15-01-2013, 16:45)viosenna napisał(a): [ -> ]Można to rozumieć tak jak myślisz, ja pisząc to dokładnie widziałam ten przecinek, który wg mnie uwidacznia, że to co przed nim to jakby trochę z boku.

Jednak pisząc, musisz też myśleć o czytelniku. On nie jest Tobą i nie wie, co masz w głowie, pisząc dane słowo czy wstawiając przecinek.

Cytat:Znów ta forma, że trzeba stosować zasady pisowni do całego wiersza. Czuwałam nad " moimi przecinkami ".
Gdzieś jakiegoś zapomniałam?
Miałem na myśli zasady pisowni, czyli wielką literę, kropki itd. U Ciebie są tylko przecinki, brak pozostałych zasad.

Cytat:Techniczny punkt widzenia? - tak reaguje ludzkie ciało na ważne dla niego momenty .
Techniczny - to w ogóle nie ten przymiotnik.
Nie opisuję tu robota, ale człowieka.
I zgadzam się - to wiersz, w wierszach określenia emocji przybierają wszelakie formy.

Wybacz, zangielszczyłem to... 10 lat na emigracji czasem rzutuje na to, w jaki sposób myślę, szczególnie, że jestem w pracy Smile

Właśnie chodzi o to, że nie wszelakie. Mniemanie, że poecie w wierszu wszystko wolno jest jak najbardziej błędne. To samo zresztą tyczy się każdej innej dziedziny sztuki. Inaczej nie byłoby rozróżnienia między wierszem dobrym i złym, poezją i grafomanią, sztuką i kiczem. Zofftopuję tu lekko. Fakt, sztuka jest odbierana BARDZO subiektywnie i to, co dla jednego jest piękne, dla drugiego jest totalną porażką. Ale to nie zmienia tego, że niektórzy lepiej potrafią określić co należy do sztuki, a co już nie (nie mówię tu absolutnie o sobie, bo wcale nie uważam się za jakiegoś krytyka - tylko generalizuję teraz). Tak samo jak ktoś, kto się tylko trochę zna na powiedzmy mechanice samochodowej, może powiedzieć, że maluch jest genialnie skonstruowany, a każdy doświadczony mechanik zaprzeczy temu śmiejąc się w głos i będzie miał rację. Taka mała analogia Smile
Cytat:eksplozja i mój triumf
Co to, skąd to?

Cytat:chciał wyjść wzburzony
nie przecinek, po "wyjść"? jesli tak, to konieczne wstaw.

Cytat:zniecierpliwiony zapytał źrenicami
ajjj, nie wyszło ci to. jak by nie patrzył, oczyma brzmi o wiele lepiej.
Cytat:me życzenie …. zostań
ładny czterokropek;] czyje to życzenie? Podmotu? czy może to kontynuacja powyższej linijki? że: 'zapytał me życzenie'; albo 'zapytał: me życzenie'?

Do momentu kulminacyjnego jest dobrze, potem już nie łapie konceptu. "Szepnęła" mu tę prawdę, tak? No więc jaka to prawda? W ogóle czemu norka, a jednak pajęczyca? I ta niekonsenwencja końcowa.. Czyjeś (bo raczej "pajęczycy".. no nie?) życzenie. Zostań.
Krótka piłka. Początek - gładko. Koniec - ??
Pierwsza sprawa - mega przyciągający uwagę tytuł.Smile

Zgodzę się z miriadem, że przydałoby się zedytować ten czterokropek.
Zgrzyt:
a ja rozebraną szatą go wołałam

Jedyny zgrzyt jaki mi się rzucił w oko. Wrażenia ogólnie bardzo pozytywne, jako 'zwykły' czytacz jestem zadowolony z lektury. Pozdrawiam!
(15-01-2013, 17:15)miriad napisał(a): [ -> ]
Cytat:zniecierpliwiony zapytał źrenicami
ajjj, nie wyszło ci to. jak by nie patrzył, oczyma brzmi o wiele lepiej.

"Oczami" to już dawno oficjalnie poprawna językowo forma - i o wiele lepiej brzmi niż "oczyma". Oczyma zawsze kojarzyło mi się z "rękyma" Big Grin

Cytat:W ogóle czemu norka

Norka, podwójne znaczenie. Podpowiem subtelnie, bo jest jeszcze przed 22-gą... Jamka Wink

Gorąco wszystkim dziękuję za komentarze.

miriad...

Zapytał oczyma? - nie zalatuje to opowiadaniem, skoro źrenicami źle ( rozszerzyły mu się lekko - emocjonował się w tym stylu: a co ona przez to rozumie, do cholery? ) to czym, będę wdzieczna za zapodanie mi innego przymiotnika niebanalnego proszę jednak.

eksplozja + mój triumf = mój orgazm XD - mój napewno - jego-niewiem, chyba nie uważałam, zaabsorbowana własnymi odczuciami.

Cytat:ładny czterokropek;] czyje to życzenie? Podmotu? czy może to kontynuacja powyższej linijki? że: 'zapytał me życzenie'; albo 'zapytał: me życzenie'?

Masz rację, ale zdawało by się, że jak od nowego wiersza to moje życzenie.

Norka to nie zwierzę, ale kobieca pochwa ( w tym wierszu) - potocznie i niekiedy sentymentalnie dla niektórych - po prostu norka - jako przestrzeń XD

A prawda jest taka, że to wszystko było ukartowane, a on jest złotą rybką, która jak w bajce powinna spełniać życzenia.

Ciekawie to wyszło Smile nie wiem czemu, ale wesoło jakoś mi XD, może z powodu norki, że ją do zwierzęcia przyrównano.
(15-01-2013, 18:14)viosenna napisał(a): [ -> ]będę wdzieczna za zapodanie mi innego przymiotnika niebanalnego proszę jednak.

Zapytał oczami brzmi o wiele lepiej niż zapytał źrenicami. Źrenice są bardziej biologiczne, mniej poetyckie, jeśli wiesz co chcę powiedzieć. Zapytał wzrokiem. Spojrzał pytająco (chociaż to bardziej do prozy się nadaje). Możliwości jest wiele.
Stron: 1 2