Via Appia - Forum

Pełna wersja: Ugryźć śmiał jabłko
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
robaczek sunie niesworne stworzenie
skazać je jeno na potępienie
wpoić i ciągnąć za ucho dziecię
usłucha charyzmę ma rodzic przecie

nad nim imieniem czuwają uważnie
życie cielęcie traktują poważnie
nie wolno nowych mu słuchać idei
ma mamie i tacie powtarzać co chcieli

niegrzeczny grzeszniczek jednak spróbował
obszedł dłoń jabłkiem obszytą i olał
frazesy syczące mu w głowy głębinach
że robak przeklęty że cham jest i świnia

wyżłobił bił nóżką uciułał dziureczkę
w tabu tajemnic rodzinnych skóreczce
prychali lichwiarze co kieszeń karmili
że trzymać mać z ojcem krótko go byli

zaczłapał robaczek w ogryzka jąderko
swoją sam dziurkę wywiercił swą ręką
i siedzi tam sobie i w kółko powtarza
że życie i jemu raz tylko się zdarza
Cytat:nad nim imieniem czuwają uważnie
nie rozumiem.
Cytat:życie cielęcie traktują poważnie
może literówka i miało byc "cielęce"?
Cytat:obszedł dłoń jabłkiem obszytą i olał
nie dałem rady. nie rozumiem.
obszedł dłoń? jabłkiem obszytą?

a reszta doskonała;] lubie takie twoje wiersze, jestes bezbłędny (choc nie dosłownie;p)
Cytat:nad nim imieniem czuwają uważnie
no że nadali mu imię i czuwają nad nim posługując się tym imieniem, jak to rodzice

Cytat:życie cielęcie traktują poważnie
tutaj też widziałem że literówka, ale zostawiłem dla gry słów

Cytat:obszedł dłoń jabłkiem obszytą i olał
wyobraź sobie że ktoś trzyma jabłko w dłoni a robaczek sunie... no więc obszedł, zobaczył co to i olał frazesy Smile

dziękuję bardzo, bo się cieszyłem z tego wiersza Wink pozdrawiam