Via Appia - Forum

- Zrobiłem kupę
- To dobrze
- Idź spać

Jeśli już musisz coś takiego zamieszczać, to lepiej było do miniaturek.
Nijak się to ma do poezji i wiersza, to jakiś bezpłciowy dialog, a środki przekazu mierne.
Nawet, jeśli jako taka myśl się trzyma z tytułem, to reszta już się kupy nie trzyma.

Tytuł jest tylko kropką w wierszu, a nie całością. Całość się kształtuje słowem, a jak minimalizm, to i rygor.
Dla nie których, już tylko siadanie na sedesie wiąże się z odwagą, a rzecz trywialna już przestaje nią być, szczególnie gdy potrzebne są maści i rzecz sprowadza się do stania w kolejce chorego NFZ. Na pewno nie uznałabym to za element nieświadomości.
Psychika nie ogranicza się do samego robienia, jeszcze są inne czynniki. W tym dialogu(o zgrozo, a nie wierszu) nie ma nic, co by dobrze obrazowało archetyp.


Skoro jesteśmy w poezji, to oceniam jako wiersz
Ucieszę się, jeśli ktoś ujrzy niewidoczne. Ja potrzebuje więcej spójnych.

Poezja życia?
Miło pozdrawiam 1/5.
W miniaturkach ocena byłaby inna.

I zgoda Popieram Piramidkę, i tyle bo i co więcej

dobra, ja nie komentuję. Powiem tylko, że się tęgo roześmiałem. Dobry dialog wewnętrzny dla paranoika, hehehe

Zasadniczo nie ma toto nawet minimum znamion poezji. Miniaturki także. Ja z racji funkcji i urzędu zapytałbym: Co to w ogóle ma być? Bo jeśli prowokacja to stanowczo Ci nie wyszła.
Wiesz co? Wbrew pozorom zaglądają tu ludzie, a my jesteśmy w miarę poważnym forum. Pomyśl, wchodzi tu człowiek, chce poczytać poezji, a tu taki chłam. Co sobie pomyśli?
Następnym razem pomyśl zanim wstawisz taki bzdet, bo poleci ostrzeżenie.
Tyle na ten temat mam do powiedzenia.

Wy źle oceniacie nasz ssskarb...?

Gęś, chyba rzeczywiście pomyliłem działy.

Zastanawia mnie jedynie fakt, że jeśli wstawiam tu jakiś dobry (tak uważam) wiersz mający dużo związku z poezją (), nikt nie komentuje. A jak walnę coś tak głupiego jak to - od razu wszyscy piszą. Chociaż... to chyba dobrze, nie? To taki eksperyment, bo ludzie są straaasznie zabarykadowani swoimi zwyczajami. Ten jeden krok - do wolności. Ten jeden krok, aby zakończyć kopiowanie plików umysłu. To tak wiele? Byle pretekst i !brzdęk! - kolejna klatka na zwoje i korę. Zacznij od siebie, a później inni powtórzą. Brak odwagi u ciebie, to odwaga u innych - tych, którzy żyją z tymi masowymi zabobonami.

Pozdrawiam.

Bacz, bo u nas nadmiar odwagi kończy się warnem albo i banem. Nadmiar bowiem wolności to samowola.

Cytat:Zastanawia mnie jedynie fakt, że jeśli wstawiam tu jakiś dobry (tak uważam) wiersz mający dużo związku z poezją, nikt nie komentuje.

leży to chyba w ludzkiej naturze. Sam mam kupę komentarzy w tekstach mizernych, a te dobre z kolei wiszą bez komentarzy. Nie przejmuj się, to nie miejsce na szukanie aprobaty, tylko korekty własnych tekstów. Może do tych dobrych nie trzeba nic dodawać? Weź to za dobry omen. Jeśli forum Cię smuci to sobie daruj

Lantus, mogłeś to zrobić z większym smakiem. To nie szambo, ale portal literacki.

Cytat:Zastanawia mnie jedynie fakt, że jeśli wstawiam tu jakiś dobry (tak uważam) wiersz mający dużo związku z poezją (Wink), nikt nie komentuje. A jak walnę coś tak głupiego jak to - od razu wszyscy piszą. Chociaż... to chyba dobrze, nie? To taki eksperyment, bo ludzie są straaasznie zabarykadowani swoimi zwyczajami.

W pełni się z tobą zgadzam. Ale to nie zwyczaje; w czym innym ta zależność tkwi. Bo krytykiem być najłatwiej. Czasami trafi się coś, co nie daje pola do popisu dla tych, którzy łatwiznę przedkładają nad sztukę.

A tak poza tym, wariat jesteś, wiesz? Ale przynajmniej ciekawy i zorientowany na cel. Pisz dalej, masz dużo do nauki, jak każdy, a ludźmi się nie przejmuj. Pozdrawiam.

Cytat:A tak poza tym, wariat jesteś, wiesz? Ale przynajmniej ciekawy i zorientowany na cel. Pisz dalej, masz dużo do nauki, jak każdy, a ludźmi się nie przejmuj. Pozdrawiam.

To nie jest dobre wyjście z psychologicznego punktu widzenia Maciek. Rada powinna brzmieć: Bierz czyjeś pod uwagę, ale nie zapominaj o swoim.

(13-01-2013, 21:20)Piramida88 napisał(a): [ -> ]

Cytat:A tak poza tym, wariat jesteś, wiesz? Ale przynajmniej ciekawy i zorientowany na cel. Pisz dalej, masz dużo do nauki, jak każdy, a ludźmi się nie przejmuj. Pozdrawiam.

To nie jest dobre wyjście z psychologicznego punktu widzenia Maciek. Rada powinna brzmieć: Bierz czyjeś pod uwagę, ale nie zapominaj o swoim.

Glum! Glum!
Rozumiem swój nie-błąd.

Dziękuję za rady, gady.

Chętnie zobaczyłbym to w ciut dłuższej formie.

Pozdrawiam.

@EDIT
Oczywiście, że zrozumiałem. Tak tylko mówię.

(14-01-2013, 17:02)wojbik napisał(a): [ -> ]Chętnie zobaczyłbym to w ciut dłuższej formie.

Pozdrawiam.

Nie wiemy czy to żart, czy może nie zrozumiałeś przesłania, które jest jasno powiedziane w tytule.

Tyle zdecydowanie wystarczy, kotku...

...mrrr!