Via Appia - Forum

Pełna wersja: Luna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kiedys juz probowalem odwolywac sie w wierszu do mitologii greckiej. To teraz ujecie drugie Smile


nocą
jasną łuną
dryfujesz po czarnych wodach

odlej swojej uwagi
lunarna damo
w formę
co wygniotłaś spojrzeniem
niby w plastelinie
mojej jaźni

giniesz
zgładził cię świt
Forma może być. Spokojnie idzie poczytać, ale sam wiersz jako taki nie wzbudza żadnych uczuć, a przynajmniej u mnie.

Cytat:lunarna damo

To mi się w ogóle nie podoba. Słowo "lunarna" brzmi źle i zastąpiłabym innym.

Jak dla mnie jest to mocno na siłę, byle znaleźć dobre słowo. Zygo w mojej ocenie 2/5
Musimy nad tym popracować. Nieraz widziałam Twoje lepsze wiersze, ten coś upada. Jednak masz potencjał. Trzeba go wydobyć.
odlej swojej uwagi
lunarna damo
..to jest najgorsze co mogło mi się przydarzyć. A to ma być sens wiersza? Co zatem?
Aby pisać cokolwiek na temat starożytnej Grecji nie wystarczy wykręcić z luny damę. Undecided
niewątpię, dlatego przygotowałem dziesięć innych wersów, starysto Smile

dzięki za komentarze
Poczytam, miło Smile
Jak czytałam o czarnych wodach to bardzo mi w kąt widzenia wchodził Twój avatar, Zyga i to było takie urzeczywistnienie Wink
Podoba mi się, bo dla mnie to historia ujęta w kilku punktach zaczepienia. No i ta noc - jak dla mnie to jest pogrążenie się we wspomnieniach, a uwolnienie się od nich właśnie jest świtem.
chyba czekałem na ten komentarz Shy dzięki śliczne, krucza panno