Via Appia - Forum

Pełna wersja: Zielona łąka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dni mijały pory roku zmieniając
Łzy i rany nie zabliźnione

Siedząc na łące wspominam ciebie

Twoje włosy z czarnego dymu utkane
Usta po stu krotnie delikatne
A oczy, oczy twoje szkliste
W kolorach mieniące

Wszędzie ta polana
Po środku niej ja

Siedzę sam i wzdycham

Zegarek odmierza godziny
Które chylą się ku końcowi

Trawa kwiaty i drzewa
Niegdyś kolorowe dziś są wyblakłe

Jak czarno biały film
Idziesz w dobrym kierunku. Form nabiera troszkę kształtów i to co chcesz ubrać. Jednak zasiałeś dopiero ziarnko, więc musisz je teraz pielęgnować, by wyrosło coś fajnego.
Cytat:Zegarek odmierza godziny
Które chylą się ku końcowi

Tą drogą podążaj, a kamienie i pułapki omijaj.

Jeszcze trochę wody, a może skosztujesz poezjiWink

2/5
Podsumuję tak: "Siedzę sam i wzdycham". Jak dla mnie się nie lepi, forma przeformowana już tak, żeby te oddechy tam się dało wyczuć, ale i tak wiersz pozostaje dla mnie kanciasty. A temat w porządku, pisz pisz, o nieprzetrawionych dziewuchach się najszczerzej pisze Wink