Cytat:Ważne, żeby stopniowo zwiększać rygor w stosunku do swojej twórczości.
Racja, samokrytyka jest istotna w rozwoju, by piąć się wyżej po szczeblach drabiny i czerpać naukę z upadków, i nie tylko swoich. Tak, rozumiem Cię. Jednak nie jestem nawet pewna, czy wiersz jest w stanie trafić do każdego - przychylam się do opinii że nie, biorąc pod uwagę ile mamy różnych rodzajów osobowości. Podejrzewam, że te dwie jednostki - neurotyczna i bardzo spokojna zupełnie inaczej odbiorą ten wiersz, jak i każdy inny.
Trzeba też brać uwagę, pod wpływem jakich czynników może być dana osoba:
- stresu(tutaj będzie szukała ukojenia, spokoju raczej)
- presji( może krótszej formy, zdecydowania, jasności przekazu)
- czas( tutaj bardzo różnie)
- środków psychoaktywnych(zazwyczaj zbyt wiele nie potrzeba)
Jak dobrze wiesz, tych czynników może być więcej. Dużo zależy od oczytania danej osoby i czy na co dzień ma styczność z poezją lub literaturą. Może się okazać, że nie zauważy patosu, lub braku logiki, po czym oceni wiersz na dobry i w tym momencie skąd mogę widzieć, czy to jest adekwatna ocena - nie jest, bo jest SUBIEKTYWNA po prostu.
Wniosek:7 grudnia odbierze wiersz jako dobry, a 15 mocno średni?
Ja jako autor mogę nabrać dystansu, ale nie wiem do końca, jak czuje to odbiorca. Mogę się jedynie sugerować jego wskazówkami przy następnym wierszu, a to jest bardzo istotne, tym bardziej że chcąc nie chcąc autor jest kojarzony z tym co pisze - nawet jeśli to tylko abstrakcja.
Odniosłabym się jeszcze do słowa wiara, ale powoli odchodzę od tematu, także zostaję przy słowie CZYN I SAMOKRYTYKA
Pozdrawiam serdecznie.