Via Appia - Forum

Pełna wersja: jestem niebem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
love died in august
the body is missing
no funeral happened

by night I miss
like moon misses stars
the sky doesn’t look well
with only one eye

sometimes I feel
her hand in my hair
and a warm breath
on the neck

love
which likes pretending
to be unfound

***

miłość odeszła latem
ciało zniknęło
pogrzebu nie było

nocami tęsknię
jak księżyc za gwiazdami
niebo nie wygląda dobrze
z jednym okiem

czuję czasami
jej dłoń we włosach
i ciepły oddech
na szyi

taka miłość
która lubi udawać
nieodnalezioną

No ale ty dobrze znasz moja opinie... Smile

Uwielbiam, szczegolnie angielska wersje. Interpretacje pozostawie dla siebie, jednak zwroce tu swoja uwage na temat... tematu. Wydaje sie oklepany, bo roztrzasa sie go praktycznie zawsze i wszedzie. A mimo to wciaz idzie go schrupac jak swieza buleczke, szczegolnie w wydaniu takim jak twoje.
A ja wolę polską. Jestem za wszystkim, co polskie. Chociaż 'in English' też brzmi dobrze.

Żeby mi się w jakimś stopniu spodobało, musiałam przeczytać cztery razy Big Grin Ale się udało (czasem jest tak, że czytam nawet po raz piętnasty i nic się nie zmienia).

Co do tematu - w pełni się zgodzę. Imo, miłość w poezji jest już nieco nudna.
Po angielsku nie umiem, więc od razu zabiorę się za wersję polską.

Cytat:ciało zniknęło
pogrzebu nie było
Moje klimaty.Smile To jest dobre.

Cytat:niebo nie wygląda dobrze
z jednym okiem
Bo niebo to taki tysiącooki, rozgwieżdżony stwór.Smile

Cytat:czuję czasami
jej dłoń we włosach
i ciepły oddech
na szyi
Ogólnie to kojarzy mi się bardzo ze śmiercią i duchami, chociaż wiem, że to metaforycznie o miłości jest. Fajnie, taki miłosno-horrorystyczny wiersz. To się łączy, powinno łączyć. Dobrze.Smile

Cytat:taka miłość
która lubi udawać
nieodnalezioną
Końcówka niesie ze sobą dość głębokie przesłanie - ludzie mają czasami miłość na wyciągnięcie ręki, są w sobie zadurzeni, a szukają nie wiadomo czego, nie wiadomo gdzie, nie spikają się razem, chociaż on kocha ją, a ona jego, tylko narzekają jak to ciężko bez miłości. A przecież się kochają, więc czemu się nie zejdą, tylko szukają szczęścia w 'nieodnalezionym', odległym, wyimaginowanym miejscu?
Pewnie nadinterpretuję, ale jeśli mniej więcej to miałaś na myśli to spory plus dla Ciebie.Smile

4/5 (więcej seksualności poproszę next time, jak już jesteśmy przy angielskim). Pozdrawiam!
Bardziej mi leży niż ostatnie, ale nadal bez większego wyrazu. A jak już piszesz angielskie wersje swoich wierszy, to może wrzucisz coś na jakieś niepolskie forum literackie. Ja byłbym ciekaw, jak na poezję patrzą w takim miejscu. Może da ci to jakiś wartościowy wgląd w sprawę. Pozdrawiam.
Tym razem bardzo mi się podoba i polska i angielska wersja. Wiadomo, po angielsku wszystko brzmi ładnie, ale po przetłumaczeniu nie zawsze tak jest - wielu ludzi tak ma z piosenkami. Pamiętam, że tak się czułam z Twoim ostatnim angielskim wierszem, jaki czytałam, ale tym razem jestem jak najbardziej na tak przy obydwu wersjach!

Pozdrawiam.