Via Appia - Forum

Pełna wersja: łuna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
idę bursztynową ścieżką
próbując nie skończyć zatopiony
wśród innych i komarów

na horyzoncie mam tylko
ciepło – miraż
twojego spojrzenia

a po drodze
szczęśliwe
oazy zwątpienia


---Wersja II---

idę bursztynową ścieżką
próbując nie skończyć zatopiony
wśród innych i komarów

na horyzoncie mam tylko
ciepło – miraż
twojego spojrzenia

a po drodze
czekają tylko oazy
kojące zwątpieniem
Ładny początek. Interesująca ta pierwsza zwrotka, druga jeszcze w miarę, a trzecia nie udana. Rym trochę tutaj przeszkadza. Takie pigułki nie lubują się w rymach, bo psują one wydźwięk wiersza, staje się wtedy taki pusty i niekształtny.
Podoba mi się zastosowanie tych dwóch słów jako wynik siebie "ciepło - miraż", bo jakoś tak kojarzą mi się z kolorami.
Słowem, przyjemnie jest, ale idylla to już za dużo, o dużo za dużo, że użyje takiej anafory. Więc 3/5.
Dziękuję za ocenę. :3
Ten rym wyszedł mi powiem szczerze przypadkiem, ale nie znalazłem zbytnio innego zamiennika.

Pozdrawiam!
Pierwsza zwrotka bardzo pomysłowa i właściwie stworzyłabym na jej podstawie pozostałe, tj. skupiłabym się na tych bursztynach, nie wypływając w morze Big Grin Podobnie jak Piramida uważam, że rym zdecydowanie niepotrzebny. Miniaturka to miniaturka. Może usuń " szczęśliwe " ?
Pozdrawiam (:
3/5
Nie mogę usunąć "szczęśliwe", bo mają kluczowe znaczenie. xP Z rymem, jeszcze pomyślę.

Dziękuję i pozdrawiam!

-Edit-
Poprawiłem. Chyba.