Cytat: anioł pański niczym wiatr zachodni
Jakiś konkretny powód wyboru akurat zachodu? Nie wykręcaj się, proszę, słowami "myśl, dumaj, sam dojdź", bo nie pytałbym, gdybym zdołał wydumać i dojść. Odpowiedz, nie każ się prosić;p
Cytat: wieści roznosi na skrzydłach marne
Akurat wychodzi, że te wieści są na skrzydłach, więc ja bym to przebudował.
Cytat: posłaniec Boga z modlitwą na ustach
To wszystko z deka samo sobie przeczy. Przed chwilą niósł wieści marne, a teraz piszesz, że modlitwę.
Cytat: młodości
To powinno się rozumieć jakby po przecinku? że: "... który gasi płomienie istnienia, (lub pauza po prostu, lecz NIE kropka) młodości (tu dopiero kropka)"?? Czyżby tak?
Cytat: uwieńczony żywot wiankiem
Notabene: starasz się o straszne szyki zdań. Zauważa się to nie raz w twoich tekstach.
Cytat: uwieńczony żywot wiankiem
nie dotyka głowy bo rani
...a brak przecinków (nie, nie są konieczne, ale jeśli już ich nie ma, trzeba budować zdania przyjaźniej dla czytelnika; aby pojął) rodzi często wieloznaczność, a to niedobrze.
Z tego przykladowo wynika, że to żywot "nie dotyka głowy bo rani". To już są błędy w samej polszczyźnie, której używasz, a która nie jest tą powszechnie używaną, jak się okazuje.
Ponadto chcesz nawiązać do korony cierniowej. Niby to wianek, a jednak rani (bo oczywistym jest, że to nie żywot miał "nie dotykać..", tamto to 100% błąd. mam rację??) więc chyba każdy skojarzy jakiś cierń (wiadomo, że to i tak metafora, więc chodzi o "uwieńczenie żywota", które nie jest zbyt cacy, mówiąc eufemistycznie;p Tylko teraz czemu nie dotyka głowy? Dla mnie to dość niespójna metafora). Słabo ci to jednak wychodzi; ot, nic prostrzego - nie dotyka bo rani. Przemyka się przez to bez wzruszeń.
Cytat: z róży ciernistej karminem malowanej
i tak ubrana w tą drogę już leży
Znowu Polski. TĘ drogę. Tutaj też zupełne pomieszanie podmiotów zdania; zwłaszcza, że bodaj pojawia się nowy - bo "ona" może być tylko wzmiankowana głowa. A czy o to chodziło? Wątpię.
Cytat: czas jeszcze podwieczorny spokoju
TO NIE JEST PO POLSKU! Po jakiemu to jest, pytam.
Cytat: zasłona oczu śmierci pokrywa
jw
Cytat: powoli zalega na białych włosach
Owa zasłona oczu?? Na włosach??? Że niby co to ma znaczyć? Słowo "nieudane" byłoby tu drugim eufemizmem w tym komentarzu, więc się powstrzymam. Podsumuję to milczeniem...
Cytat: w szaleńczym tempie zbliża się do łoża
pani biała
To z kolei, tuszę, bełkot.
Cytat: oj by tak umieć ująć słowo w łzę
która obmyje rany zadawnione
"Oj" zamieniłbym mimo wszystko na oklepane, ale lepsze "och".
Tu się zaczyna coś ciekawego, ładnego. A jednak rany zadawnione to nic innego jak blizny, albo strupieszałości. "Obmyje" samo w sobie też może mieć znaczenie niedosłowne, ale tak czy owak nie brzmi najlepiej, bo takich ran juz nie trzeba obmywać; jesli już, to świeże rany się obmywa; a gdy się tego nie zrobiło, trzeba się już mocniej natrudzić.
Cytat: a człowiek w modlitwie życia
Niby ładne, prawda? Nie wydaje mi się. Dla mnie to bełkot. Próba metafory, która okazała się bełkotem. Nijak oraz żadną logiką (jestem otwarty, aby poznać twoją, autorze) nie da się tego rozkminić.
Cytat: obolały aby niezapomniany
A tu znowu nie po polsku.
Ponadto znowu bełkot.
Cytat: i nie mały
???
Cytat: a potem już tylko w modlitwach
wspominki i o drogę do nieba
prośby niesiemy załzawione
do wszystkich świętych aniołów
Ogółem (prócz tego pokreślonego) jeden mankament - fatalne powtórzenie, a łatwo byłoby się go ustrzec.