Via Appia - Forum

Pełna wersja: Oczekiwanie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.


anioł pański niczym wiatr zachodni
wieści roznosi na skrzydłach marne
posłaniec Boga z modlitwą na ustach
który gasi płomienie istnienia

młodości

uwieńczony żywot wiankiem
nie dotyka głowy bo rani
z róży ciernistej karminem malowanej
i tak ubrana w tą drogę już leży

przygotowana

czas jeszcze podwieczorny spokoju
zasłona oczu śmierci pokrywa
powoli zalega na białych włosach
w szaleńczym tempie zbliża się do łoża

pani biała

oj by tak umieć ująć słowo w łzę
która obmyje rany zadawnione
a człowiek w modlitwie życia
obolały aby niezapomniany

i nie mały

a potem już tylko w modlitwach
wspominki i o drogę do nieba
prośby niesiemy załzawione
do wszystkich świętych aniołów

i Boga

Co ja tu mogę, tak w ogóle się ktoś zastanawiał?Wink
O Aniele Stróżu, ładny długi wiersz..."i Anioł Pański niech zawsze będzie z nami"
Oh, mają Ci Panowie, o lśniących bladoniebieskich skrzydłach roboty, mają. Nie dziwie się że Bóg ma od tego "ludzi"

Cytat: w szaleńczym tempie zbliża się do łoża

pani biała

Pani biała kojarzy mi się dwojako, czyli ze starszą Panią, lub Panną Młodą. Tutaj nie wiem. Pomyślę i wrócę.

Bardzo ładnie o posłańcu Bożym. Można poczytać, ale jeszcze przyjdę w odwiedziny jak napisałam. Trzeba nieść życie w ramionach do Stwórcy tego świata, i tylko patrzeć by nie uginały się od grzechów[ramiona]Smile
Cytat: anioł pański niczym wiatr zachodni
Jakiś konkretny powód wyboru akurat zachodu? Nie wykręcaj się, proszę, słowami "myśl, dumaj, sam dojdź", bo nie pytałbym, gdybym zdołał wydumać i dojść. Odpowiedz, nie każ się prosić;p
Cytat: wieści roznosi na skrzydłach marne
Akurat wychodzi, że te wieści są na skrzydłach, więc ja bym to przebudował.
Cytat: posłaniec Boga z modlitwą na ustach
To wszystko z deka samo sobie przeczy. Przed chwilą niósł wieści marne, a teraz piszesz, że modlitwę.
Cytat: młodości
To powinno się rozumieć jakby po przecinku? że: "... który gasi płomienie istnienia, (lub pauza po prostu, lecz NIE kropka) młodości (tu dopiero kropka)"?? Czyżby tak?

Cytat: uwieńczony żywot wiankiem
Notabene: starasz się o straszne szyki zdań. Zauważa się to nie raz w twoich tekstach.
Cytat: uwieńczony żywot wiankiem
nie dotyka głowy bo rani
...a brak przecinków (nie, nie są konieczne, ale jeśli już ich nie ma, trzeba budować zdania przyjaźniej dla czytelnika; aby pojął) rodzi często wieloznaczność, a to niedobrze.
Z tego przykladowo wynika, że to żywot "nie dotyka głowy bo rani". To już są błędy w samej polszczyźnie, której używasz, a która nie jest tą powszechnie używaną, jak się okazuje.
Ponadto chcesz nawiązać do korony cierniowej. Niby to wianek, a jednak rani (bo oczywistym jest, że to nie żywot miał "nie dotykać..", tamto to 100% błąd. mam rację??) więc chyba każdy skojarzy jakiś cierń (wiadomo, że to i tak metafora, więc chodzi o "uwieńczenie żywota", które nie jest zbyt cacy, mówiąc eufemistycznie;p Tylko teraz czemu nie dotyka głowy? Dla mnie to dość niespójna metafora). Słabo ci to jednak wychodzi; ot, nic prostrzego - nie dotyka bo rani. Przemyka się przez to bez wzruszeń.
Cytat: z róży ciernistej karminem malowanej
i tak ubrana w drogę już leży
Znowu Polski. TĘ drogę. Tutaj też zupełne pomieszanie podmiotów zdania; zwłaszcza, że bodaj pojawia się nowy - bo "ona" może być tylko wzmiankowana głowa. A czy o to chodziło? Wątpię.
Cytat: czas jeszcze podwieczorny spokoju
TO NIE JEST PO POLSKU! Po jakiemu to jest, pytam.
Cytat: zasłona oczu śmierci pokrywa
jw
Cytat: powoli zalega na białych włosach
Owa zasłona oczu?? Na włosach??? Że niby co to ma znaczyć? Słowo "nieudane" byłoby tu drugim eufemizmem w tym komentarzu, więc się powstrzymam. Podsumuję to milczeniem...
Cytat: w szaleńczym tempie zbliża się do łoża

pani biała
To z kolei, tuszę, bełkot.
Cytat: oj by tak umieć ująć słowo w łzę
która obmyje rany zadawnione
"Oj" zamieniłbym mimo wszystko na oklepane, ale lepsze "och".
Tu się zaczyna coś ciekawego, ładnego. A jednak rany zadawnione to nic innego jak blizny, albo strupieszałości. "Obmyje" samo w sobie też może mieć znaczenie niedosłowne, ale tak czy owak nie brzmi najlepiej, bo takich ran juz nie trzeba obmywać; jesli już, to świeże rany się obmywa; a gdy się tego nie zrobiło, trzeba się już mocniej natrudzić.
Cytat: a człowiek w modlitwie życia
Niby ładne, prawda? Nie wydaje mi się. Dla mnie to bełkot. Próba metafory, która okazała się bełkotem. Nijak oraz żadną logiką (jestem otwarty, aby poznać twoją, autorze) nie da się tego rozkminić.
Cytat: obolały aby niezapomniany
A tu znowu nie po polsku.
Ponadto znowu bełkot.
Cytat: i nie mały
???
Cytat: a potem już tylko w modlitwach
wspominki i o drogę do nieba
prośby niesiemy załzawione
do wszystkich świętych aniołów
Ogółem (prócz tego pokreślonego) jeden mankament - fatalne powtórzenie, a łatwo byłoby się go ustrzec.
Jak miło, a już myślałem że nie wstąpisz.
Pozdrawiam Smile I zapraszam znowu na posiedzenie. Bez ciebie i Twoich trzech dzieł (szczególnie przywitanie)to forum traci na blasku. Rolleyes

Starysto, bez wycieczek osobistych. Drugi raz ostrzegam. -rootsrat-