Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
zaćmienie
#1
tak cicho że słychać upływający czas i wiatr
zanim jeszcze poruszy powietrze
przynosi zapach drzewa którym jutro będę
dziką jabłonią sypiącą pod nogi cierpkim owocem
albo smukłą jodłą stojącą nad przepaścią
nocą dosięgnę pierwszych gwiazd

póki co przygotowuję grunt
pewnie nie wiesz
od północy porastam już mchem
Odpowiedz
#2
Sorry za kalkę.

Świetna ta cisza, która skrzypi czasem i profetycznym wiatrem, drzewem, owocem. niepewnością.

Zastygła w tym czasie, który przemija, ale jeszcze nie nastąpił, zapuszczając korzenie w codzienną rzeczywistość, a rozpościerając konary we wszystkie strony marzeń oprócz północy. Tam miejsce na mech obrastający pień z powodu wilgoci spijanej z chłodnych wiatrów i ćmy.

Jurek
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.

***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Nawet nie wiem, co mogłabym napisać poza tym że wiersz jest piękny, dotarł do mnie. Zostawiam 5.
Chyba szczególne wrażenie wywarły na mnie "upływający czas i wiatr" z przerzutnią potem oraz "od północy porastam już mchem". Heart
Odpowiedz
#4
Bardzo dobry, Ewo. Bardzo.
Odpowiedz
#5
Jurku - dziękuję. Uwielbiam Twoje komentarze. Dużo mi mówią o moim pisaniu.

BEL6 - bardzo mnie cieszy Twoja opinia, tym bardziej, że miałam spore problemy
z doprowadzeniem tekstu do końca Smile

Mirku - dziękuję. Bardzo.
Odpowiedz
#6
Nieźle, choć mam wrażenie, że pewne "rozwinięcie tematu" pomiędzy tymi dwiema strofkami byłoby dobrym pomysłem. I chyba niezbyt kupuję relację pomiędzy tytułem a treścią.

Ale w żadnym wypadku nie jest to słaby wiersz.
Ode mnie 4/5.

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#7
Dziękuję, wojbiku Smile
A tytuł... Przemyślę Twoją uwagę.
Odpowiedz
#8
Ja taka czepialska dzisiaj.
Chyba muszę sama coś swojego napisać.


tak cicho że słychać upływający czas
i wiatr
zanim jeszcze poruszy
powietrze
przynosi zapach drzewa którym jutro będę
dziką jabłonią sypiącą pod nogi cierpkim owocem
albo smukłą jodłą stojącą
nad przepaścią
nocą dosięgnę pierwszych gwiazd

od północy porastam już mchem



To tylko luźna uwaga Wink
Pozdrawiam
Cytat:Kiedy wypuszczam z papierosa dym
chcę poczuć to znów.
Bo nie wiem gdzie teraz jesteś Ty,
a chciałbym chyba byś była tu.
Odpowiedz
#9
Mój ulubiony wers to ten:
(23-09-2016, 22:55)Toya napisał(a): przynosi zapach drzewa którym jutro będę

Jest pewnym punktem szczytowym, przesileniem. A potem z każdym wersem wyciszenie. Tak to odbieram.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości