29-12-2010, 21:49
niedorzeczne kilometry
dotyk słowami
oszukuje pragnienia
dotyk słowami
oszukuje pragnienia
z daleka
|
29-12-2010, 21:49
niedorzeczne kilometry
dotyk słowami oszukuje pragnienia
30-12-2010, 18:18
Wiesz, kojarzy mi się to z takim małym zdarzonkiem.
Kobieta i mężczyzna. To takie uczucie, które sobie ludzie wmawiają - miłość i duża, duża odległość. Czterej główni bohaterowie. Zapewnienia, troski, rozmowy - postaci drugoplanowe. Morał? Kiedy jesteśmy daleko, pragniemy siebie i mówiąc wmawiamy sobie, że jest dobrze. Nie wiem czy mnie zrozumiesz, ale ja sama nie wiem jak to opisać. I kolejny raz uważam, że to nie do prozy
30-12-2010, 20:30
Przeniosłem do odpowiedniego działu.
You'll never shine
Until you find your moon To bring your wolf to a howl. --- Saul Williams
30-12-2010, 22:14
ok sory, ja ślepa kobita jestem czytać nie umiem te sprawy
myslałam, że chodzi o miniatury poetyckie, a nie sprawdzałam co w tym piszecie, tylko po nazwie sie zasugerowałam
30-12-2010, 22:22
Ależ nic się nie stało. Każdy może się zagapić
A co do samej miniaturki, podoba mi się. Tyle w niej słów, ile potrzeba. Treści tak samo - nie za mało, nie za dużo. Myślę też, że - biorąc pod uwagę to, jak wiele osób utrzymuje dziś znajomości przez sieć (to już nie tak nowe zjawisko, ale chyba stało się powszechne w tak naturalny sposób, że nie zwróciliśmy na to uwagi) - znajdzie wielu czytelników, którym bardzo łatwo przyjdzie się z nim utożsamić. Pozdrawiam zza monitora -rr- You'll never shine
Until you find your moon To bring your wolf to a howl. --- Saul Williams
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|