wyzwanie

[mirek13]

malutka bez nich była

bez obcasów i czasu nie miała

skała brytyjska

doskonała

kocham ją

jest wielka w swej małości

gdzieś mnie znalazła

i złoszczę się

że daleka i bliska jest

blondyna

ech...

navigare necesse est

[Miranda Calle]

Zastanawiam się, czy w słowie "skała" nie ma literówki? "Wielka w swej małości"... Skala brytyjska?
Ale czemu blondyna?
Zupełnie nie umiem znaleźć klucza do interpretacji tego wiersza.

[mirek13]

Wyjątkowo prosty jest tu klucz.
Dlaczego blondyna ma być nie-blondynką?
Skoro ma włosy blond?
Tam jest skała, anie skala!
Ta z opka "Kosmiczny stan nieważności".
Trzeba tylko uważnie i ze zrozumieniem czytać.

[Miranda Calle]

Poproszę o jeszcze jedną podpowiedź. Wyjątkowo jestem ostatnio niekumata. Niedysponowana umysłowo.

[mirek13]

---

Poproszę o jeszcze jedną podpowiedź. Wyjątkowo jestem ostatnio niekumata. Niedysponowana umysłowo.

Wyjaśniłem już wszystko.
To te ciotki tak pomiatają pewnie intelektem.
Nie bez kozery przysuwano niewiasty w ramach sankcji primogeniutury.
Jak się nie umie syna zmajstrować, to się z babami kombinuje.
Znam kobiety mądrzejsze i lepsze ode mnie.
Kocham je i podziwiam.
Ale one nie potrzebują usankcjonowanej władzy, aby rządzić Mirkiem, choć się będzie dla zasady boczył.
Bo Mirek.

[Marcin Sztelak]

Ale vivere non est necesse...