Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
współrzędne światów
#1
pędzę przez głęboki kosmos rozpryskując kolejne kałuże
gwiazdy odbite w mokrym asfalcie osiadają mgławicami
na szybie zgarniam wycieraczkami odnajdując drogę
przekraczam prędkość światła przecinając czerwone

karły nie wierzę w silentium universum otrzymałem wezwanie
pulsar wyświetlacza współrzędne na galaktycznej spirali
ulic zapełnionych innymi duchami zagubionych cywilizacji
nie ma samotności jedynie podróż przez mrok w poszukiwaniu adresu
Odpowiedz
#2
Nie podoba mi się ten wiersz. Napompowany kosmiczną terminologią, aż się kręci w głowie. Może taki był zamysł, ale do mnie to nie trafiło. No i puenta nieciekawa, jakby zbyt rozciągnięta. Niezrozumiałe też są dla mnie przerzucone do osobnego wersu wyrazy. Nie dla wszystkich znajduję uzasadnienie. Po prostu nie rozumiem intencji.
Odpowiedz
#3
Ma ci się prawo nie podobać, choć uważany jest za jeden z moich lepszych. Między innymi przez zastosowanie przerzutni, które powodują wieloznaczności..
Ja akurat lubie kosmiczne terminologie. A akurat w tym wierszu, to konieczność, bowiem to o kosmosie wewnętrznym i zewnętrznym.

Budowa i brak interpunkcji mają za zadanie różne interpretacje i znaczenia.
Weź taki ciąg.
przekraczam prędkość
Przekraczam prędkość światła
światła przecinając czerwone
przekraczam predkość światła przecinając czerwone
przekraczam prekość światła przecinając czerwone karły
karły nie wierzę w silentium universum

Nie podoba ci się puenta?
Dziwne.
Te światy to ludzie. Samotni jedynie przez wybór. Podróż, poszukiwanie, to jedyna opcja, aby odnaleźć adres, współezedne świata, czyli innego człowieka.
Musisz nauczyć się czytać wiersze, czarownico.
Odpowiedz
#4
Muszę? Wink


Ja uczę się poezji również komentując i czytając komentarze innych, a także samego autora.
Ale nawet gdy tę poezję zrozumiem i jeśli będzie poprawnie skonstruowana, to nie znaczy, że ma mi się podobać każdy wiersz.
Zauważ, że inne Twoje wiersze komentowałam pozytywnie, bo do mnie trafiały. Ale skoro nie umiem czytać poezji, to pewnie i te komentarze były kulą w płot.

Wiem, że chodzi o dwuznaczności, tylko nie każdą z nich rozumiem. Np. z tymi karłami. No i dodatkowo, gdy wiersz jest przeładowany terminami, które nie dla wszystkich są jasne i zrozumiałe, to ciężko o dobrą interpretację.
Ale dziękuję za wyjaśnienia, bo to nauczyło mnie czegoś nowego.
Odpowiedz
#5
Czarownico, sorry, dziękuję Tobie za wszelkie komentarze. Nie pomyślalem o tym z tej strony.
faktycznie dla niektórych ten wiersz mógł być zbyt hermetyczny. Ale tak już jest z niektórymi wierszami.
Co do Twoich recenzji, to są jednymi z lepszych na tym portalu, bo są rozwinięte, nie ograniczają się do dwóch słów i próbują wnikać w treść.

Jurek
Odpowiedz
#6
Ale ja się wcale nie gniewam. Nie znam się na poezji, co zawsze podkreślam, więc można zwyczajnie olać to, co tu wypisuję. W każdym razie staram się Smile

Ania Angel
Odpowiedz
#7
Pierwsza strofa ciekawie się rozpędza przejeżdżając na czerwonym Wink
Druga jest słabsza. Refleksja o atomizacji jednostki w globalnym społeczeństwie dość banalna i ostatni wers jakby przydługi.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości