Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
uroczysko - spady (remake)
#1
pewnie ostatni zrywałem owoce
jedynej prawie wyrodzonej koksy
ze zdziczałego sadu wysiedlonej wsi

najpierw poznałem smak czereśni i poziomek
z przesłanej zanadzonym kochankom
pierwszej i ostatniej granicy cmentarza

przy cerkwi o rzut jabłkiem rosły morwy
rozłożyste jak miejscowe dziewczyny
najlepsze na końcach konarów
nawet kiedy przyrastały tylko pracą



https://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%82u%C...616_v1.jpg

Remake, bo nie działa funkcja edycji tekstu. Chyba to blokanda, ale nie Samejbrony?
Odpowiedz
#2
(06-09-2018, 12:32)Grain napisał(a):
Remake, bo nie działa funkcja edycji tekstu. Chyba to blokanda, ale nie Samejbrony?

Raczej jakiś błąd skryptu, aczkolwiek  to można Gunnara zapytać...
Powiem tak: w pierwszej wersji mnie porwał, bo był świeży. Teraz już mniej. Kombinowanie przy wersyfikacji nie zawsze wychodzi na dobre wierszowi. Może za dużo chciałeś dopowiedzieć, za mało pola dla wyobraźni?
A może to po prostu nie mój czas?
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Albo nie mój. Na razie zostaje,
Odpowiedz
#4
Niektóre muszą się uleżeć. Jak spady...
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości