Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
w niedoczasie
#1
powoli
wolno
bardzo łagodnie

stalówka popuszcza atrament
wrzyna się w papier ostrze

grot strzały nie tędy
leci tusz
tusz
tutaj kołysze
bez formy zasycha pośpiechu

i płomień świecy prędki
spokojnie
gdy prędkie patrzy oko
Odpowiedz
#2
Hm, Undecided A ja chciałbym wiedzieć o co idzie. Huh
Pytam powoli, wolno i bardzo łagodnie.
Nie wżynam się w Twój tekst, bo jest Twój.
No nie! Nie mam ostrza w stalówce z grotem.
No może pióro się kołysze jak pisze.
Ale mnie nie pasuje. No nie takie prędkie oko. Bo nic nie widzi i marnie.
Ale zaznaczam to ja, tylko ja. W niedoczasie.
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
Odpowiedz
#3
o pochwałę powolności. (edycja) poza tym jest tam parę innych znaczeń, ten wiersz nie jest wyłącznie o powolnym pisaniu.
Odpowiedz
#4
Hm, a to ci dopiero jazda, bez trzymanki.
Moja znajoma zawsze mówiła, spiesz się powoli. No i masz, ci. Jak to leci z czasem, i gdzie leci?
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
Odpowiedz
#5
gdzie doleci tam osiądzie, wykrakała Wink
Odpowiedz
#6
Mi się podoba takie nietypowe ujęcie sytuacji a szczególnie:

Cytat:stalówka popuszcza atrament
wrzyna się w papier ostrze

bardzo obrazowo, brakuje tylko pisku

Jest na prawdę blisko, żeby było dobrze. Nie wiele brakuje, masz potencjał. Wykorzystaj to 3/5
Ogólnie trochę zbyt chaotyczne i rozbiegane, postaraj bardziej się uwidocznić tematykę wiersza i niech podmiot przeżywa więcejSmile

stalówka popuszcza atrament
wrzyna się w papier ostrze
i przelewa
grafit nieba tępymi myślami
rozpisując świat na kilka wersów
a w nich zawarty był człowiek



[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#7
Cytat: powoli
wolno
;] jest jeszcze: bez pośpiechu, w żółwim tempie, a nawet i ślimaczo by się zdało.

Cytat:grot strzały nie tędy
??
Tak, niby "NIE TĘDY leci tusz", tak? To dlaczego wymuszono inny sposób przeczytania tego? Jakby po "tędy" była interpunkcja. Boć jest akapit - wiec ja to tak czytam. Jest tam przecież po coś, no nie? Czy całkiem przypadkowo?
Poza tym ten grot strzały.. jakiej strzały? O so sie roschosi?

Cytat:tutaj kołysze
;/ aha. kołysze.
Ja sie w ten sposób czepiam, gdy cos wydaje mi sie bez racji bytu; gdy wzięte jest znikąd i nijak ma się do reszty, albo gorzej - gddy i cała reszta równiez nie ma spójnosci. Przynajmniej w moich slepych oczach.

Cytat:bez formy zasycha pośpiechu
moze jakis przecinek? bo tak wychodzi idiotycznie.

Cytat: i płomień świecy prędki
spokojnie
gdy prędkie patrzy oko
znowu: jako zdanie, brzmi to pop..... Tongue Z kolei jako poetycka myśl, czyli jakas tam świadomie popaprana, przekręcona, zawoalowana.. moze jakis sens posiada, nie wiem, ale ja go nie znalazłem. A rozchodzi sie głównie o pogrubione, przez które całe zdanie idiocieje. W moich ślepych oczach.
Odpowiedz
#8
OK Smile już dwie osoby nie widzą treści i pomylone rzeczy, więc niechętnie, ale napiszę o znaczeniu wiersza i wyjaśnie zaznaczone fragmenty.

tytuł: w niedoczasie - żyjemy w czasach szybkich, wszystko wyliczone, bla bla bla...

powoli
wolno
bardzo łagodnie


wiadomo, jak stary policyjny dowcip: "Piszę wolno, bo wiem, że czytasz wolno". W sensie - nie leć przez wiersz jak pędziwiatr bo nie ma to sensu.

stalówka popuszcza atrament
wrzyna się w papier ostrze


zobrazowanie procesu pisania na papierze, podkreślenie spraw, na które najczęściej w zabieganiu nie zwraca się uwagi. no i teraz to co najważniejsze...

grot strzały nie tędy - nie jesteśmy w czasie wojny, możemy być spokojni, jak w ogródku u babuni. strzały lecą gdzie indziej. leci tusz - to tusz leci, a nie strzała. tusz tusz - bardzo blisko. tusz tutaj kołysze - tu metafora, że możemy sobie spokojnie pisać, czytać do snu. bez formy zasycha pośpiechu - czyli, że nie zasycha w pośpiechu, tusz też ma czas, nikt się nie spieszy, jest pokój, absolutny.

i płomień świecy prędki
spokojnie
gdy prędkie patrzy oko


moja babcia powtarza, że teraz przez te komórki to wszyscy biegają jak z pęcherzem. czyja tak nie mówi? ale da się żyć we własnym rytmie i zachować spokój, powolność. i płomień świecy prędki gdy prędkie patrzy oko - to nie wina czasów, żeśmy zabiegani. spokojnie ma zatrzymać czytelnika, ale też spokojnie gdy prędkie patrzy oko - wyhamuj, nie musisz się spieszyć, zauważ co robi z tobą ciało.

nie wsadzałem tu paranoidalnych znaczeń do których jestem zdolny Big Grin wszystko prościutto.

Cytat:Tak, niby "NIE TĘDY leci tusz", tak?
właśnie o to chodzi w tym wierszu. Lecisz przez niego, zamiast przeczytać: grot strzały nie tędy i się zatrzymać. czytać na kilka sposobów jak haiku. SPO KO JNIE Big Grin

serdecznie pozdrawiam!
Odpowiedz
#9
Jasna cholera, a ja głupi udaje że to tu i teraz to jest i była poezja.
Już wiem, uniwersytet starego wieku, filozofia podparta alzheimer/alchaj maj-taj językowy.
No cóż maleńki Ewereście spadamy.
Jednak jestem pełen podziwu, poczekać na klika komentarzy no i masz, odpowiedź na piątkę.
Pozdrawiam Wink
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
Odpowiedz
#10
Fajnie, ze zdecydowałes sie podac twoją wersję tego wiersza; jak on powinien byc zrozumiany; co oznacza;] Ja sam przy kazdej mojej pracy tu publikowanej licze w skryciu serca, ze ktos bedzie chcial ze mna wybebeszyc te moje wypociny i zrobić autopsję;] i popróbowac to potem, moze, jakos lepiej poskładać. A przynajmniej nauczyc sie czegos przy takiej wiwisekcji.

Cytat: powoli
wolno
to są słowa o tym samym znaczeniu. irytuje. juz lepiej powtórzyc jedno z nich, nawet kilkakrotnie jesli trzeba, niz dawac te dwa.
Cytat:wrzyna się w papier ostrze
wiesz, jaki to ma wyraz. zdajesz sobie sprawe. i teraz ja pytam: dlaczego akurat WRZYNA SIĘ zamiast odwrotnie: młuska, ślizga się? pytam, czy jest w tym jakis konkretny cel, cos to wrzynanie sie ma oznaczac? bo budzi odczucia wiesz.. raczej takie brrr. jest cos ostrego, potrafi zranic, atmosfera jest ogólnie cięta;p kumasz, nie? bezcelowosc to najgorsza przewina wiersza (tekstu ogółem) tudzież jakiegos elementu wiersza, najdrobniejszego nawet. a juz zwłaszcza, gdy jest to cos mocnego w swej wymowie.
Cytat: grot strzały nie tędy
wyjaśniłeś znaczenie. teraz pytanie zasadnicze - czy jest ono jasne BEZ dodatkowego wyjaśniania? innymi słowy, czy ten kawałek jest udany. imo nie jest. jest tu za ciemno, powinno byc bardziej oczywiste, zrozumiałe własnie, zwłaszcza, ze nikt sie tego nie spodziewa. grot strzały mam za chybiony (nie wiem co by było lepsze, ciezko mi wymyslec) a i tak samo sprawa ma się z "nie tędy", chociaz tego bym akurat nie wykluczył, moze zdało by egzamin, pod warunkiem, że poznam cos zamiennego dla ów nieszczęsnego grotu, cos, co by jednak lepiej pasowało - a chodzi, przypomnę, o cos bardziej oczywistego. takie wyrazenie, które natychmiast by wywołało odpowiednei skojarzenie, pach i od razu czytelnika naprowadza to na tor twoich mysli, które przeciez chcesz przekazac. rozumiesz?
stąd własnie mam zastrzeżenia. poezja moze wiele, zgadzam sie, (nie zgadzam, że wszystko, bo gdyby wszystko, byłaby nic nie warta) dozwolona jest ostra przeginka, a owszem, ale zawsze pozostanie weryfikacja, czy ktos uczynił tę przeginkę (czyli jakies tam 'rebusy', figury stylistyczne/retoryczne i jakie tam jeszcze chcecie) w sposób własciwy, udatny, no wiesz;]
Cytat: tutaj kołysze
to jest tak bardzo z d... ;P że ja nie widzę szans najmniejszych, by to prawidłowo odebrać. co kołysze? wspomniany wyzej tusz? a moze to jest po kropce i tyczy sie to tego:
Cytat: bez formy zasycha pośpiechu
..przy czym nadal nie wiadomo, KTO/CO kołysze - w dodatku "tutaj".. czemu tutaj? co to znaczy? miejsce czy punkt w czasie? mało tego, nawet jesli uzyskamy na te pytania odpowiedzi, wydaje mi się, ze nie bedzie to miało zadnej wartosciowej tresci. zalecam, naprawdę, zachęcam, dodaję odwagi, apeluję, etc etc - ROZJAŚNIAJMY jak najbardziej nasz przekaz. nie odwrotnie, bo zaciemnić, to kazdy umie (a dodatkowo tekst sie potem 'sam zaciemni' jeszcze. kazdy ma troche inna percepcje). a z kolei powiedziec cos całkiem wprost i bez pomijania niczego, ALE za to w piekny sposób, poetycki wlasnie, jest o wiele lepsze od tworzenia tych 'rebusów' itp;] tego twojego wiersza rebusem bym nie nazwał, spokojnie, ale ma blizej do niego, niz do czegos przejrzystego i niosącego ważką, a przy tym ładnie wyrażoną myśl.
poza tym wspomniane...
Cytat: bez formy zasycha pośpiechu
..nadal jest dziwaczne. to nie jest po polsku. moze przecinek jakis? nie wiem. nie umiem kompletnie odgadnąć, jak to powinno byc czytane a co dopiero rozumiane. pomijam twoje wyjasnienie, bo ono nie wyjasnia tego, w jaki sposób (dziwaczny;/) zostało to napisane.
Cytat: i płomień świecy prędki
czym jest "i" tutaj? czego sie tyczy?
Cytat: i płomień świecy prędki
spokojnie
gdy prędkie patrzy oko
"i płomień świecy [jest/bywa] prędki, gdy prędkie patrzy oko" jeszcze jako zdanie zrozumiem, tj. ma to jako tako poprawną formę. przy czym logicznie nie wiem, jaki to ma ładunek. nie kumam tego, ale szczegół.
ważniejsze: wtryniłes te "spokojnie" i zaburza to wszystko. napisz to sobie ciurkiem, wyrwij z kontekstu (a śmiem suponować, że kontekst jest trudny do uchwycenia i wiersz niesie bardzo zaciemnioną tresc), a sam zobaczysz, jak niezrozumiale i bełkotliwie to brzmi.
nawet jednak, gdybys dał to w nawiasie albo cos (te "spokojnie") nie wiem.. moze kursywą?, moze między myslnikami?, nie wiem.. akapit nie starczy. w kazdym razie nawet gdyby, i tak pozostaje kwestia tego zacytowanego wyzej: "i płomień świecy [jest/bywa] prędki, gdy prędkie patrzy oko" które, wydaje mi se nadal, jest trudne do zrozumienia. ze o co chodzi?;] płomień świecy PRĘDKI??? spotkał sie ktos kiedys z takim czyms? hmm, no ale spróbujmy, co to moze znaczyc? tzn ja zachęcam innych, mnie tam łepa pęka przy próbach, nie dałem rady tego rozgryźć, ale jesli ktos potrafi - podzielcie sie wynikiem.
oko prędkie - a owszem;] tylko ze samo oko tu sobie nie poradzi. powyzsza reszta bowiem jest, jak dla mnie, suuuuperniejasna;/
Odpowiedz
#11
bardzo, bardzo Ci dziękuję Smile znając twoje wiersze i twoje komentarze, najbardziej biorę sobie do serca ten fragment:

Cytat:nawet jesli uzyskamy na te pytania odpowiedzi, wydaje mi się, ze nie bedzie to miało zadnej wartosciowej tresci. zalecam, naprawdę, zachęcam, dodaję odwagi, apeluję, etc etc - ROZJAŚNIAJMY jak najbardziej nasz przekaz. nie odwrotnie, bo zaciemnić, to kazdy umie

końcówka akurat nie do mnie, ale cytat bez niej byłby zbyt ubogi. Nigdy nie zaciemniam na siłę, ale zgadzam się z tym, że nie ma sensu wyjaśniać już więcej. Wiersz jest niejasny i to dla kilku osób które raczej są kumate, także chętnie go przepiszę, ot co i zobaczymy czy da się z tego coś zrobić.

powiem tylko o tym prędkim płomieniu - hehe, jest sobie płomień i wiesz, popatrz na świeczkę, to się kładzie bo zawieje, to się ruszy to liźnie tu tam.. i niby robi to wolno, nic szybkiego, ale jeżeli patrzy na niego człowiek rozbieganym, zniecierpliwionym okiem, to cały świat, łącznie z tymże nieszczęsnym płomieniem będzie dla niego prędki Big Grin ale już dosyć, przepiszę go. dziękuję wam uprzejmie za uwagi. serdecznie pozdrawiam!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości