|
ucieczka
|
owoc trącony spada
w zawirowaniu świata stoisz obok mnie naga czyszczę okulary by czytać poezję chleba powszedniego i niech sen trwa ![[Obrazek: 51882617.jpg]](http://img16.imageshack.us/i/51882617.jpg/) http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek. 
26-01-2012, 11:13
Świetny!
Ale pierwszy dystych - warto się pochylić... nie wiem, co nie tak... budzi opór.
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt. [L. Wittgenstein w połowie rozumiany]
Informuję, że w punktacji stosowanej do oceny zamieszczanych utworów przyjęłam zasadę logarytmiczną - analogiczną do skali Richtera. Powstała więc skala "pozytywnych wstrząsów czytelniczych". 
Ech, sielanka... Świetny wiersz, nic dodać nic ująć. Uspokoił mnie jakoś wewnętrznie
 Niechaj trwa! You'll never shine
Until you find your moon To bring your wolf to a howl. --- Saul Williams
26-01-2012, 11:40
przejrzały owoc sam spada...
Świetny wiersz.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
aż mi się zrobiło
 dziękuję.Poprawiłem, myślę że lepiej http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
26-01-2012, 12:33
chyba chodziło mi o "zawirowanie świata" -
świat jest za daleko "czasu"
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt. [L. Wittgenstein w połowie rozumiany]
Informuję, że w punktacji stosowanej do oceny zamieszczanych utworów przyjęłam zasadę logarytmiczną - analogiczną do skali Richtera. Powstała więc skala "pozytywnych wstrząsów czytelniczych". |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
