tyle świętości wokół

[Sprytus]

święte wysadzanie się w metrze
święte zwierzęta ale tylko niektóre
święte wszystko
i wszystko nieświęte
święte krzywdzenie żydowskich dzieci
ludobójstwo święte kłamstwa muzułmańska
matka boska pedofilska

żyjemy w prawdziwym
sacrum

[Alchemik]

Przybliż mi pedofilską Matkę Boską.
Tego akurat nie skumałem.
Może, dlatego że jestem zajęty smażeniem kotletów.

Co do określenia prawdziwego sacrum, w którym żyjemy, wydało mi się nieco banalne. Przecież to jasne.
Zbytnio walisz kawę na ławę, wyważając drzwi otwarte.
Jako poeta, chciałbym Tobie doradzić użycie odpowiednich środków poetyckich.
Takie środki uzyskuje się ćwiczeniem warsztatu, czyli czytaniem i jeszcze raz czytaniem.
Potem pielęgnowaniem swoich emocji w ramach tego zdobytego warsztatu.
A jest tam mnóstwo. Metafory różne, różniste. Najlepsze są własne, stworzone przez siebie ze swojego wnętrza. To dlatego ostrzegam np. przed metaforami dopełniaczowymi, choć i sam ich używam, kiedy uznam, że pochodzą właśnie z mojego wnętrza.
Form jest mnóstwo.
Nawet wiersze wolne stanowią formy stworzone na podstawie doświadczeń, nauki poezji.
Odzywa się we mnie poeta, który mozolnie uczył się tych najróżniejszych form.

Dbam o poezję. I przede wszystkim o nią.
Jak wspomniałem, zawarte w niej poglądy obchodzą mnie jako ostatnie, albo nawet nie obchodzą wcale.
Ciekawi mnie tekst, sensu stricto, poetycki.

[Miranda Calle]

Przybliż mi pedofilską Matkę Boską.
Tego akurat nie skumałem.
Może, dlatego że jestem zajęty smażeniem kotletów.

Jurek, nie doczytałeś. Chodziło o "muzułmańską" Matkę Boską.
Sprytusie, rozumiem, że chodziło Ci o islamską tradycję angażowania małżeństw między dorosłymi mężczyznami a małymi dziewczynkami?
W takim razie niepotrzebnie mieszasz do tego procederu Matkę Boską, heh. Muzułmanie mają akurat do Matki Boskiej wielką estymę. Z wyjątkiem najbardziej radykalnego odłamu, czyli szyitów, którzy wyżej stawiają Fatimę.
O tym, jak wysoko islam ceni Maryję, świadczy fakt, że  jest JEDYNĄ kobietą wspominaną przez sury Koranu.
A pomijając kwestie Maryjne...
Według mnie to nie jest wiersz, sorry... Tak jak cenię Twój talent i z przyjemnością Cię czytam, choć nie zawsze komentuję (przepraszam), to tutaj niestety się zawiodłam. 
Poezja to nie stwierdzenie oczywistego. Zabrakło mi metaforyki... Tutaj widzę zwersyfikowaną prozę życia, czy raczej wiadomości "z paska"...

[Alchemik]

O ile pamiętam, to Isa w islamie był prorokiem i wyczekiwanym mesjaszem, ale z pewnością nie bogiem.
Isa ibn Marjam. Jezus zrodzony z Marianny.
Marjam tak jak i w chrześcijaństwie narodziła Go bez interwencji mężczyzny.
Wciąż nie rozumiem dlaczego pedofilska?
Przecież była dziewicą, gdy rodziła.
I czy jest określony jej wiek w trakcie połogu?
Nawet w naszej kulturze ten wiek związków, kiedyś tam, wydawać się może pedofilskim.
Tempora mutantur.
Mężczyzna w sile wieku wcale nie musi być pedofilem zwracając swoją uwagę na młode kobiety.
To naturalne.

Nienaturalne jest zboczenie polegające na podnoszeniu swojej zwisłej seksualności ( nie nazwę tego męskością) na widok małych dzieci.
Podobnie jest z nekrofilią, chociaż umarłym to tak nie szkodzi.

Kotlety wyszły całkiem dobre.