Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[+18] Siedem wierszy
#1
Rzygajcie na mnie. 

„O pisaniu wierzy”
Pytasz więc
Jak napisać dobry wiersz?
Po pierwsze
Unikaj jak ognia
Wszelkich rymów
Po drugie
Nigdy nie pisz w domu
Pisz w knajpach, barach,
Restauracjach, bibliotekach
Burdelach, więzieniach
Po trzecie
Unikaj naśladowania
Wielkich narodowych
Wieszczy albo lepiej
Wierszoklatesów
Po czwarte
Opisuj to
Czego nauczyło Cię życie
Po piąte
Unikaj pisania
O Bogu
Po szóste i najważniejsze
Pisz zawsze po pijaku

„Patriotyzm"
Wychodząc na balkon
Zapalić papierosa
Umieram też częściowo
Za ojczyznę
Amen

„Wyjście”
Umarłem wtedy
Kiedy mogłem żyć
Odechciało mi się
Gdy dostałem szansę
Wyjścia z grobu
Bo ujrzałem
Gnijący, rozpadający się
Świat

„Martwa idea”
Miałem plan
Odrzucić nikotynę
Odrzucić kofeinę
Odrzucić alkohol
Ale spaliłem idee
Bo komu w marzeniach
Tkwi umieranie
W samotności

„Tułacz”
Gdzie zakończę żywot swój
Nie wiem ja, nie wie nikt
Wyruszę pewnego dnia
Zostawiając dom za sobą
I będę tułać się po świecie
Gdzie poniesie mnie wzrok
Zostawię wszystko co mam
I wszystkich, których znam
Pozostawię wam tylko po sobie
Marny pył
I kurz

„Ludzie od plot”
Słyszałem jak ludzie
Mówią, że jestem
Wariatem
Słyszałem jak mówią
Że jestem pierdolnięty
Ale słyszałem też
Że jestem niezły
I że rozwalam
Tancbudy

„Miłosierny Bóg od gówna"
Nigdy nie ufaj
Nikomu
Nawet samemu sobie
Nigdy nie pij
Dobrej kawy
Pal papierosa
Za papierosem
Nie odżywiaj się
Zdrowo
Upijaj się
Kiedy tylko możesz
Sraj, szczaj, rzygaj
Na informacje
Z telewizji i gazet
Nikomu nie mów
Dzień dobry
Bo każdy dzień
Jest kolejnym krokiem
Do nieba
Które jest gorsze
Niż zastane
I budowane przez nas
Piekło
A miłosierdzie Boże
Nigdy nie stworzyło
Czegoś tak absurdalnego
Jak
Grzech
"Każdy ma ochotę się napić, tylko nie każdy o tym wie."
Odpowiedz
#2
No, to pojechałeś po bandzie...

Siedem wierszy jak siedem grzechów.

„O pisaniu wierzy”
pssst... Literówki --->
*wierzy
*Wierszoklatesów

Szóste ścięło mnie z nóg Smile


„Patriotyzm"
Noż lepiej bym tego nie ujęła... Ale ja wierszy nie piszę.
Świetne.


„Wyjście”
Wciąż tak mam.


„Martwa idea”
Umieranie w samotności.
Tak, to zapamiętam.


„Tułacz”
Marność nad marnościami i wszystko marność.


„Ludzie od plot”
Chyba najlepsze... Wiesz, dziś miałam w pracy poczęstunek wigilijny. No, się człowiek nasłuchał Smile


„Miłosierny Bóg od gówna"
Moja krew...

miłosierdzie Boże
Nigdy nie stworzyło
Czegoś tak absurdalnego
Jak
Grzech
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości