nie lubiłem tego polityka
i nie lubię jak ruskich i nierobów
po publicznym skierowaniu ostrych słów
frontman zdjął spodnie
odwrócił się i ukłonił
jakby adresat stał za kulisami
i nikt nie wyszedł z sali
to mógł być początek długiej przyjaźni
|
nie lubiłem tego polityka
i nie lubię jak ruskich i nierobów
po publicznym skierowaniu ostrych słów
frontman zdjął spodnie
odwrócił się i ukłonił
jakby adresat stał za kulisami
i nikt nie wyszedł z sali
17-06-2018, 16:06
Pamiętam wydarzenie. Dobrze, esencjonalnie opisane.
19-06-2018, 13:08
Haaha , dobre całkiem ale to nie ty Mało graina w graine , jak dla mnie za bardzo stereotypowo
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|