Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
strach
#1
tak wielu jest niezrozumianych
krzyczących w przestrzeń – pomocy!
błądzących
tylko raz lub nagminnie
sięgających po piwo
z braku przyjaciela

teraz patrz - głupoty nie odwrócisz
ale dobrze jest usłyszeć ciepły głos
jakoś lepiej wtedy żyć
i nie sięgać po ostateczność
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#2
Trochę to moralizujące w tonie, ale niespecjalnie nachalne. Ot, zresztą i tak czasem trzeba, wprost, bez wielowarstwowej wymowy i bez podtekstów, aby dotarło.

Nie mam się czego czepić, ale też nie powiem, aby mnie rzecz powaliła, tyle, że... skoro czuć od samego początku, że nie w "powalaniu" Czytelnika była i jest intencja tekstu to ... choć z racji gustu dałbym njakieś trzy z plusem, to jednak nie mogę się tylko prywatnymi preferencjami kierować w ocenie, bo wiadomo "o gustach i gusłach się nie polemizuje" (czy jakoś tam było podobnie w łacińskiej sentencji???TongueTongueTongueTongueBig GrinBig GrinBig GrinCool)

4/5
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#3
Dziękuję za odwiedziny chmurnoryjny Smile
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#4
jak dla mnie wiersz na wrażliwosc 10-latki - jeśli mam być szczery. dokładnie taki ma wydźwięk. przez co rozumiem tresc i formę.
Odpowiedz
#5
(21-01-2014, 00:09)miriad napisał(a): jak dla mnie wiersz na wrażliwosc 10-latki - jeśli mam być szczery. dokładnie taki ma wydźwięk. przez co rozumiem tresc i formę.

Podsumowywując Twoją ocenę : wiersz jest na poziomie dziesięcioletniej dziewczynki.
Dojrzałość 10 letniej dziewczynki nie wybiega tak daleko, miriad,.
Jest ona zbyt młoda by zrozumieć sens słów - sięgnąć po ostateczność- lub, słowa - błądzących - które ma tak wiele znaczeń.
10 letnie dziewczynki bawią jeszcze bawią się lalkami i ten wiersz w ich wydźwieku wyglądał by zapewne tak.

widziałam smutnych ludzi
których nikt nie kocha
często piją
i z nikim się nie bawią

ale gdyby się uśmiechnęli
i ktoś do nich powiedział miłe słowa
wtedy może byłoby im lepiej

- lepiej żyć - a tym bardziej - sięganie po ostateczność - jest dla takich dziewuszek abstrakcją. Nie rozumieją znaczenia tego typu zwrotów.
W związku z tym ocena tego wiersza dowodzi wg mnie nieznajomości psychiki dzieci.

Pozdrawiam.
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#6
prawaś. zbyt pochopnie wyraziłem swoją myśl, może celując w dobitność i lepsze zrozumienie. gdybym więc miał powiedzieć DOSŁOWNIE, o jaki dokladnie wiek bym podejrzewał autorkę takiego wiersza, strzelałbym w okolice... 14 lat? cos około.

proste środki przekazu i prowadzenie myśli zakrawają tu aż o infantylność. ten wiersz jest jak nie twój, zupełnie nie przystaje do twojej twórczości, która prostoty ma w sobie owszem wiele, ale niekoniecznie infantylnej. czytając ten utwór przypomniały mi sie wpisy w pamietniku mojej przyjaciółki, a jesli sie nie myle, był on aktualizowany od baaaaardzo młodych lat, gdy jeszcze nie miala prawa proklamowac sie nastolatką.
oczywiscie zrozumiany nie będę, ty jako autorka to wszystko widzisz inaczej, ale jesli mogę od strony odbiorcy...
Cytat: tak wielu jest niezrozumianych
krzyczących w przestrzeń – pomocy!
błądzących
tylko raz lub nagminnie
sięgających po piwo
z braku przyjaciela
czy to nie podstawówka? późna podstawówka.

tak po prawdzie to nie wiem, czemu zacytowałem tylko początek. wiersz jest taki po całości... :/ no sory no. i tak w wiekszosci wypadków unikam pisania negatywnych komentarzy. ale, mimo że poddałem w wątpliwosc dojrzałosc twojego utworu, wiem dobrze o TWOJEJ dojrzałosci. wiec tym razem zdecydowałem sie zabrac głos.
Odpowiedz
#7
(23-01-2014, 02:18)miriad napisał(a): prawaś. zbyt pochopnie wyraziłem swoją myśl, może celując w dobitność i lepsze zrozumienie. gdybym więc miał powiedzieć DOSŁOWNIE, o jaki dokladnie wiek bym podejrzewał autorkę takiego wiersza, strzelałbym w okolice... 14 lat? cos około.

proste środki przekazu i prowadzenie myśli zakrawają tu aż o infantylność. ten wiersz jest jak nie twój, zupełnie nie przystaje do twojej twórczości, która prostoty ma w sobie owszem wiele, ale niekoniecznie infantylnej. czytając ten utwór przypomniały mi sie wpisy w pamietniku mojej przyjaciółki, a jesli sie nie myle, był on aktualizowany od baaaaardzo młodych lat, gdy jeszcze nie miala prawa proklamowac sie nastolatką.
oczywiscie zrozumiany nie będę, ty jako autorka to wszystko widzisz inaczej, ale jesli mogę od strony odbiorcy...
Cytat: tak wielu jest niezrozumianych
krzyczących w przestrzeń – pomocy!
błądzących
tylko raz lub nagminnie
sięgających po piwo
z braku przyjaciela
czy to nie podstawówka? późna podstawówka.

tak po prawdzie to nie wiem, czemu zacytowałem tylko początek. wiersz jest taki po całości... :/ no sory no. i tak w wiekszosci wypadków unikam pisania negatywnych komentarzy. ale, mimo że poddałem w wątpliwosc dojrzałosc twojego utworu, wiem dobrze o TWOJEJ dojrzałosci. wiec tym razem zdecydowałem sie zabrac głos.

Zdecydowane nie, miriad. Dziewczynki w podstawówce ( pomijam wyjątki od reguły) mimo, że dojrzewają szybciej niż chłopcy nie znają znaczeń wielu przytoczonych w moim wierszu refleksji - przyczyna jest jedna - za krótko żyją. Owszem, może gdy będą miały po 20,25 lat wyrobią sobie zdanie kiedy i w jaki sposób człowiek błądzi, po co sięga w przypadku odrzucenia przez rodzinę , znajomych, społeczeństwo. Zainteresowania nastolatków szkoły podstawowej ograniczają się do fajnych gier w internecie, udanych wakacji, przebywania z kolegami ( żankami) itp.
Kłopotów obcych, błądzących ludzi nie traktują jeszcze poważnie, nie są ich w stanie zrozumieć i przez to się od nich odsuwają.
Umysł 14-latka nie jest w stanie pojąć cierpień osamotnionych, niezrozumianych, smutnych. To przychodzi z wiekiem.

Dlaczego właściwie sugerujesz, że peelem jest dojrzała, dorosła osoba ?

Może peelem jest smutna 18 -latka z domu dziecka, która napisała ten wiersz widząc jak jej Tato po śmierci Mamy odsunął się od świata i nadużywa alkoholu. Jest roztrzęsiona i próbuje poskładać myśli bo wczoraj otrzymała wiadomość, że próbował się powiesić. Mógł przecież zadzwonić do niej i porozmawiać - pocieszyła by go ciepłym słowem, których zresztą sama łaknie.

18 -latka piszącą taki wiersz podejrzewałabym o spora dawkę doświadczenia życiowego i rozwiniętą empatię.

Wiersz jest lekko przegadany i prosty. Taki miał być.
I jak najbardziej może się nie podobać.

Pozdrawiam Smile
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#8
niezrozumiany smutny człowieku
błądzisz
i twoja ręka sięga po piwo
zanim piwo sięgnie po ciebie
spieprzaj
do prawdziwego przyjaciela......to też jest ble ble

Miriad ma rację, to jest temat rzeka, ale żeby dotarł do czytelnika i został zapamiętany powinien trochę szokować może być podany jako przestroga lub żart a u ciebie jest tylko stwierdzeniem. Próbowałam już nie raz pisać o piciu, to nie jest łatwy temat. Pozdrawiam
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#9
(23-01-2014, 16:05)Lyssa napisał(a): niezrozumiany smutny człowieku
błądzisz
i twoja ręka sięga po piwo
zanim piwo sięgnie po ciebie
spieprzaj
do prawdziwego przyjaciela......to też jest ble ble

Miriad ma rację, to jest temat rzeka, ale żeby dotarł do czytelnika i został zapamiętany powinien trochę szokować może być podany jako przestroga lub żart a u ciebie jest tylko stwierdzeniem. Próbowałam już nie raz pisać o piciu, to nie jest łatwy temat. Pozdrawiam

Ależ Lysso, ja nie pisałam o piciu, tylko o samotności niezrozumianych ludzi.
Miriad uważa, że tekst jest na poziomie 14 letniej dziewczynki, a ja uważam że nie ma racji, a moje argumenty przytoczyłam powyżej, ot tyle.
Ponadto miriad nie zastanawiał się na sensem i przekazem wiersza, tylko nad jego formą i treścią. Tak to odebrałam.Smile
Prawdziwych przyjaciół nie ma zwłaszcza dla tych niezrozumianych i smutnych - a jak się cudem zdarzą to powinno się ich powiesić w obrazku nad łóżkiem.
Moc ciepłego słowa jest większa i po prostu niedoceniana i w wielu przypadkach - "... teraz patrz " - wielu ludziom uratowała życie.
Pozdrawiam .
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#10
A o czym jest to?.....tylko raz lub nagminnie
sięgających po piwo
z braku przyjaciela

teraz patrz - głupoty nie odwrócisz......No dobrze, Miriad ma rację, posunę się jeszcze dalej....ten tekst jest daleki od wiersza...może ktoś w nim znajdzie poetykę....ja nie znalazłam. Przykro mi.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#11
(16-01-2014, 18:16)viosenna napisał(a): tylko raz lub nagminnie
sięgających po piwo
Starożytni Rosjanie mawiali: wodka bjez piwa to djengi na wjatr i nie wiem dlaczego ale się z nimi zgadzam ...może dlatego że "starożytni" z założenia mają rację. Wiersz świetny - gratuluję.
Dj.
Prawda jest jak dupa, każdy ma własną.
https://www.facebook.com/Waldemar.Biela.rysunek/?ref=hl
Odpowiedz
#12
(23-01-2014, 20:38)Lyssa napisał(a): A o czym jest to?.....tylko raz lub nagminnie
sięgających po piwo
z braku przyjaciela

teraz patrz - głupoty nie odwrócisz......No dobrze, Miriad ma rację, posunę się jeszcze dalej....ten tekst jest daleki od wiersza...może ktoś w nim znajdzie poetykę....ja nie znalazłam. Przykro mi.

No cóż, dla mnie, jak dla wielu innych ludzi, którymi rozmawiałam błędem, a wręcz głupotą jest sięganie po alkohol w stresie, zniechęceniu lub innym nieszczęściu. Jest to środek stresogenny, który zmienia niekiedy tak bardzo strukturę myślenia, że sięga się po ostateczność.

Nie chodziło mi tym razem o poetykę tylko o prosty, nieskomplikowany przekaz.
Pozdrawiam Smile

(24-01-2014, 00:37)Dlajaj napisał(a):
(16-01-2014, 18:16)viosenna napisał(a): tylko raz lub nagminnie
sięgających po piwo
Starożytni Rosjanie mawiali: wodka bjez piwa to djengi na wjatr i nie wiem dlaczego ale się z nimi zgadzam ...może dlatego że "starożytni" z założenia mają rację. Wiersz świetny - gratuluję.
Dj.

Dj? Ależ Ty dzisiaj obrodziłeś na forum, od razu wiadomo, że wiosna niedaleko. Mam tego niezrozumianego w rodzinie, ciepłym słowem go od niedawna karmię bo widzę, że nagminnie sięga po piwo.
Ten wiersz czy nie wiersz powinnam mu wysłać, a nie tu zamieszczać.
Tu nie ma niezrozumianych, choć może nagminnie sięgający się znajdą.
W tym tkwi mój błąd - diabeł.
Smile

Dzięki za visit i pozdrowienia. Smile
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#13
Big Grin czytam i pękam. dosłownie. nie dość, że sie uśmiałem, to jednocześnie posmutniałem. bo okazuje się, że bynajmniej nie znam twojej dojrzałości - jak to pochopnie stwierdziłem w poprzednim poście. miałem błędne przekonanie, że jest ona cokolwiek wysoka. nie wiem, czy jest sens, ale udowodnie ci coś.
Cytat:Zdecydowane nie, miriad. Dziewczynki w podstawówce ( pomijam wyjątki od reguły) mimo, że dojrzewają szybciej niż chłopcy nie znają znaczeń wielu przytoczonych w moim wierszu refleksji - przyczyna jest jedna - za krótko żyją.

powiedz to dzieciom z rodzin patologicznych - najkrócej mówiąc.
Cytat:Owszem, może gdy będą miały po 20,25 lat wyrobią sobie zdanie kiedy i w jaki sposób człowiek błądzi, po co sięga w przypadku odrzucenia przez rodzinę , znajomych, społeczeństwo.
już sama telewizja o tym "edukuje"; że o codzienności nie wspomne. alkohol jest wszędzie, a tam gdzie on, tam mnogie przypadki "stoczenia się". to są cholernie powszechne i nagminne problemy. 14-latka, nie ważne czy "wyjątkowa" czy nie, przykazana by siąść i napisać wiersz poważny i poruszający przykre sprawy, prawdy ludzkie, w 8/10, zgaduję, przypadkach napisze właśnie o pijaństwie. i kłopot w tym, że nie zdoła tego wdzięcznie, poetycko, ani prosto a nieprzeciętnie (bo to jest warunek sine qua non, ażeby z tekstu o CZYMŚ, niewazne o czym i jakimi środkami pisany, prostymi czy lirycznymi, zrobić wiersz, zrobić poezję) przedstawić. czemu? sama wiesz - wrażliwość, chocby nie wiem jak wybitna, dopiero z wiekiem nabiera smaku, "dojrzewa" właśnie.
Cytat:Umysł 14-latka nie jest w stanie pojąć cierpień osamotnionych, niezrozumianych, smutnych. To przychodzi z wiekiem.
nie starczyłoby mi paclów u obu dłoni, by wyliczyć 14-15latki, tak się składa, że płci żeńskiej, które tu publikują/publikowały w tym wieku. i też w ich wierszach przemawiał patos, który, chciał nie chciał, u ciebie też występuje.
to jest, kochana, sztanca, wielka i sromotna. mowa o tematyce, czyli pół biedy, bo liczy się zręczność przy serwowaniu tego - czegokolwiek - a nie sam temat. a sposób przedstawienia tego tematu u ciebie wyszedł właśnie sztubaco, banalnie, ubogo. moje pierwsze skojarzenie zaś, to nastoletnia "poetka", a jeszcze ściślej - sezonowa poetka, którą nagle napadła zajawka, albo która akurat styka się z tymże tematem.
Cytat:Dlaczego właściwie sugerujesz, że peelem jest dojrzała, dorosła osoba ?
Dlaczego ja SUGERUJE, że peelem jest dorosła osoba? kochana, czy ja COKOLWIEK zasugerowałem o peelu? cokolwiek. hm?
Cytat: Może peelem jest smutna 18 -latka z domu dziecka, która napisała ten wiersz widząc jak jej Tato po śmierci Mamy odsunął się od świata i nadużywa alkoholu. Jest roztrzęsiona i próbuje poskładać myśli bo wczoraj otrzymała wiadomość, że próbował się powiesić. Mógł przecież zadzwonić do niej i porozmawiać - pocieszyła by go ciepłym słowem, których zresztą sama łaknie.
widzisz, zatem o co teraz walczysz? z czym sie nie zgadzasz, co dementujesz? skoro sama suponujesz niniejszym, że być może własnie nastolatka jest tu peelem.
oczywiscie najśmieszniejsze jest to, że tu o peelu nikt nie mowił. mowa była o wierszu, o jego niedojrzałosci w ogóle i szczególe. o środkach, treści i formie, prezentujących poziom przykro niski.
O ILE wolno mi wyrazić moje zdanie, zdanie niepochlebne, przebacz.
Cytat:Wiersz jest lekko przegadany i prosty. Taki miał być.
akurat przegadany nie jest, nie przesadzajmy. prosty tak. jest to prostota w dobrym guscie? imo nie.
Cytat:I jak najbardziej może się nie podobać.
dziękuję.
Cytat: Pozdrawiam
za to też dziękuję.
Odpowiedz
#14
Cytat:14-latka, nie ważne czy "wyjątkowa" czy nie, przykazana by siąść i napisać wiersz poważny i poruszający przykre sprawy, prawdy ludzkie, w 8/10, zgaduję, przypadkach napisze właśnie o pijaństwie. i kłopot w tym, że nie zdoła tego wdzięcznie, poetycko, ani prosto a nieprzeciętnie (bo to jest warunek sine qua non, ażeby z tekstu o CZYMŚ, niewazne o czym i jakimi środkami pisany, prostymi czy lirycznymi, zrobić wiersz, zrobić poezję) przedstawić. czemu? sama wiesz - wrażliwość, chocby nie wiem jak wybitna, dopiero z wiekiem nabiera smaku, "dojrzewa" właśnie.

Dlatego w tym wierszu ( nadal uważam, że lekko przegadany) peel nie jest ani - przeciętną - 10cio-latką , ani też 14-stką ze względu na użyte w nim słownictwo. Nie rozmawiamy tu o dziewczynce z rodziny patologicznej, czy nad wyraz dojrzałej z bagażem złych wspomnień, ani też o takiej uzdolnionej w tworzeniu poezji czy niezrównoważonej psychicznie.

Ponadto pomiędzy przeciętną 14-letnią dziewczynką , a przecietną 18-letnią panną - jest jeśli chodzi o psychikę duża różnica.
Właśnie w tym dziesięcioleciu zmiany w sposobie myślenia i pojmowania świata postępują bardzo szybko.
Dlatego myślę, że przeciętna 18-letnia panna może być peelem tego utworu.

Podyskutowałabym jeszcze nad telewizją, patologicznymi rodzinami i psychologią nastolatków, jak również o tym kiedy człowiek sięga po ostateczność, ale tu nie miejsce na to.
Co do mojej dojrzałości - nie masz o niej zielonego pojęcia.
Zmęczona już tym jestem i nie będę się gniewać gdy na tym etapie damy sobie spokój.



Pozdrawiam.
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#15
Cytat:Dlatego myślę, że przeciętna 18-letnia panna może być peelem tego utworu.
tak samo jak 14-15 latka moze byc autorką tego utworu i to właśnie ze względu na...
Cytat:na użyte w nim słownictwo
...a nie pomimo niego. nie zgadzam się wiec w 1000% i aż mi brwi podnosi wiadomość, że masz to słownictwo za wyszukane czy dojrzałe, niedostepne 14-latkom.
Cytat:Nie rozmawiamy tu o dziewczynce z rodziny patologicznej, czy nad wyraz dojrzałej z bagażem złych wspomnień, ani też o takiej uzdolnionej w tworzeniu poezji czy niezrównoważonej psychicznie.
a jednak wiele jest takich dziewcząt, to raz, a dwa - nie trzeba niczego z powyższych, wystarczy być w miare bystrą i nie stroniącą od literatury, tudzież zwyczajnie trójkową z polskiego :/ no sory, ale bzdury na resorach gadasz.
Cytat:Ponadto pomiędzy przeciętną 14-letnią dziewczynką , a przecietną 18-letnią panną - jest jeśli chodzi o psychikę duża różnica.
ciekawe tylko, po co mi to mówisz.. gdzieś zadałem temu kłam? nie ma to związku.
Cytat:Zmęczona już tym jestem i nie będę się gniewać gdy na tym etapie damy sobie spokój.
no tak. bo błędom i niepowodzeniom mówimy nie, odwracamy sie.
najwiekszy a moze jedyny problem autorów. nie pozwalają sobie na porażki.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości