Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
sonet o nożu i kartce z kalendarza
#1

Bartkowi


Na parapecie jest nóż i kartka z kalendarza
To może być wierszem pełnym psychicznych obnażeń
Kiedy urośnie w oczach spragnionych piękna do rozmiarów
Gołębi chaotycznie znikających w chmurach zagubionych marzeń

Albo dźwięku defilad, szumu poruszonych głosów
Gdy nieznani żołnierze znalezieni po latach
Powracają do domów wśród mollowych werbli
Wspomnień, których woźny-czas nigdy dokładnie nie pozmiata

To kartka z kalendarza i nóż na parapecie
To czas zaklęty w papierze, wspomnienia nasiąkłe z tuszem
To ostrze, co mogłoby wygrać wiele poruszeń

To wczorajsze 'teraz' werwane do 'kiedyś' tępym cięciem
To dawno już wyuczona pamięć o 'wcześniej' i 'potem'
To myśli niespokojne pełne gdybania o tym, co będzie
25.01.11
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Odpowiedz
#2
Trochę porządków z interpunkcją by się przydało. Sonet ma inny układ rymów, ale tego akurat nie będę się czepiać.
Przy takich tekstach warto przyłożyć się do rytmu, chociaż to nie jest proste.
Bardzo refleksyjny kawałek, w całkiem niezłym stylu.
Odpowiedz
#3
a jaki sonet ma układ rymów?
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Odpowiedz
#4
a
b
b
a

w dwóch pierwszych strofach

c
d
c
w kolejnych.
Odpowiedz
#5
cóż, więc w takim razie jest to po prostu wiersz o tytule sonet (;
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Odpowiedz
#6
(28-04-2011, 19:40)Liwaj napisał(a): Albo dźwięku defilad, szumu poruszonych głosów
Gdy nieznani żołnierze znalezieni po latach
Powracają do domów wśród mollowych werbli
Wspomnień, których woźny-czas nigdy dokładnie nie pozmiata

Z czym się rymuje "głosów", bo czuję się bardziej tępa niż dotychczas?




Takie sobie coś o mało ciekawym przesłaniu. Na mój ryjek nie weszła żadna emocja [może to jednak kwestia humoru?], nic dosłownie. Rytm mi całkowicie nie pasował, rymy miejscami też, albo ich nie zauważałam, a wtedy denerwowało mnie, że w innych miejscach jednak były bardziej podkreślone. Kolejny kawałek, którego do swojej osobistej szuflady nie schowam.


Odpowiedz
#7
rymy idą: abcb abcb abb aba

opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości