Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
28-07-2018, 19:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-07-2018, 19:27 przez mirek13.)
prawdopodobnie granat nie był kolorem
tylko stanem umysłu gdzie wszyscy
wylecieli w powietrze
a ja zostałem z niebieścieniem oczu
wreszcie
jestem niczym
taki stan
ten to ma dopiero siłę
czegokolwiek
co ludzkie i nie jest obce
nawet źle i wietrznie
ale trochę moich obrazów wychłepcę
jak świnia zrobiona
z zaczarowań na farmie marzycielskiej którą mam
się przyda
bo świat lubi tanie dramaty
beznadzieję i szmaty
i granat
jako wybuchowy stan
Liczba postów: 934
Liczba wątków: 122
Dołączył: Jun 2016
Kurczę... dla mnie tylko pierwsza strofka. Kolejnych zwyczajnie nie rozumiem.
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Nie martw się.
Ja też
Liczba postów: 284
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2018
bo świat lubi tanie dramaty
beznadzieję i szmaty
święta prawda, Mirku,
wystarczy powołać się na prawo Kopernika,
albo też - dla usprawiedliwienia - wspomnieć,
"humanum errare est".
Dobry wiersz,
pozdrawiam
nebbia
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Fenks
I nie wiem, co jest tu niezrozumiałego
Liczba postów: 934
Liczba wątków: 122
Dołączył: Jun 2016
Wyżej mówiłeś, że sam nie rozumiesz.
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Kwestia "stanów świadomości"
Liczba postów: 934
Liczba wątków: 122
Dołączył: Jun 2016
No to sorry żem taka głupia i zawsze w tym samym stanie... nieświadomości.
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
(29-07-2018, 09:11)Toya napisał(a): No to sorry żem taka głupia i zawsze w tym samym stanie... nieświadomości.
Chrzanisz
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Frazowanie, tematyka i didaskalia charakterystyczne dla twórczości Autora. Takie mieszkanie w tej samej zupie, no ale jak ktoś lubi pomidorową, to może ją jeść na okrągło, raz z makaronem, raz z ryżem czy ziemniakami. Lament i użalanie się nad sobą - podobnie.
Ciekawy pomysł oparty na dwuznaczności granatu. Plus jak zawsze dobra rytmika.
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Skoro jest monotematyczny i przewidywalny, to wcale nie trzeba go czytać, bo nudą wieje.
Po co się męczyć?
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
(05-08-2018, 18:17)mirek13 napisał(a): Skoro jest monotematyczny i przewidywalny, to wcale nie trzeba go czytać, bo nudą wieje.
Po co się męczyć?
Czytam wszystko, co się pojawia na VA i staram się zawsze pozostawić komentarz.
Ten tutaj dotyczył charakterystycznego stylu, nie monotematyczności i przewidywalności.
Osobiście lubię pomidorową w każdej wersji.
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Ja akurat nie wszystko.
Jak widzę niektóre nicki, to wiem, że brednie i nie tykam.
Mamy więc różne podejścia do sprawy.
"Lament i użalanie się nad sobą - podobne".
Smacznego.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Ja wszystko, choć niektóre Nicki chętniej. Mimo charakterystycznego stylu, a niektóre - właśnie dlatego.
A lamenty bardzo lubię - dla kontrastu i przełamania słodyczy
Liczba postów: 1 785
Liczba wątków: 210
Dołączył: Sep 2014
Nie ma sprawy.
Jakoś tam musisz zinterpretować własne słowa.
Zresztą uprawiamy pogaduchy przeciętniaków.
Na tym portalu (i nie tylko na tym) jest tylko parę osób uprawiających poezję na poziomie drukowalnym. (MOJA OCENA).
Marcin - choć moim zdaniem stanął, ale daj Boże każdemu piszącemu stanięcie w takim miejscu.
Ewa - bo to ogromny talent, tylko natłok w jej głowie świetnych fraz i metafor powoduje pisanie poetyckich elaboratów.
I Błażej - cyrkowiec poezji, ale każdy kocha tę sztukę i idzie na przedstawienie.
Czasami ludzie spadają z drążka, ale im to ujdzie.
My (czyli ja też), to plankton, ale nie zwalnia nas z nauki pisania lepiej.