Zaloguj się

**wojbik** · (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-08-2013, 22:14 przez wojbik.)

ta muzyka nie jest
z lat osiemdziesiątych
jest z radia

eleganckie kobiety
z łabędzimi szyjami w drogich futrach
to sępy

na dnie butelki
nie ma ukojenia
istnieje tylko szkło

ale chyba
nie spodziewałem się
znaleźć cokolwiek innego

**Piramida88** · (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-08-2013, 10:55 przez Piramida88.)

No ciekawy wiersz wojbiku. W sumie prosty, tak jak i wnioski z niego wychodzące Wink

Pierwsze wersy trochę rozśmieszyły, a ostatnie sprowadziły na ziemię. Nie jest to nic odkrywczego, nic ponad, ale takiej poezji też trzeba. 4/5 zostawiam w lekkim zaokrągleniu Smile

**wojbik** · 13-08-2013, 11:27

A myślałem, że przejdzie bez echa. Dziękuję.

Pozdrawiam.

**miriad** · 13-08-2013, 20:47

naprawde mi się podoba.
w takich wierszach, tego typu, tej formy (krótkiej cokolwiek, lakonicznej, prostej, w dodatku z deczka tasiemcowej) wystarczy jedna, no, dwie gafy i już jest knockout. tutaj wszystko jest na dobrym poziomie; dobrze wyrażona obserwacja/punkt widzenia.

**wojbik** · 13-08-2013, 22:19

Dziękuję za pochylenie się nad tekstem i pozytywną opinię.

Pozdrawiam ciepło. :3

**chmurnoryjny** · (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-08-2013, 14:52 przez chmurnoryjny.)

WIESZ CO, ja tym razem nie szukam wiersza, to po prostu lakoniczna prawda o mnie i o wielu podobnych mi braciach w spirycie, którzy zatrzymali bieg i rozwój nieuleczalnej choroby alkoholowej, która jedynie dożywotnią abstynencją może pomóc pożyć dłużej. To po prostu to, co nieraz usłyszysz nie tylko od "trzeźwych nałogów" na mityngach AA. takie coś, co każdy, choćby miał wiele lat abstynencji, powtórzy, jako kolejny argument, przemawjający za tym, że od człeka, który akurat chleje, albo jest świeżo po kielonie (butelce/puszce), dzieli - mimo lat abstynencji- ta jedna puszka, butla, szkło, po której sięgnieciu będą na tym samym miejscu. Tak, choć jestem trzeźwym alko od lat, to nadal pamiętam, że ... niewiele potrzeba, by znów szukać tego samego, czego się spodziewał peel.

A co do poetyckich zabiegów?
Pierwsza strofoida- świetna, chyba najlepsza z całego tekstu i chyba... w niej właściwa puenta... choć jako wprowadzenie, nieco mylące humorem delikatnym, również na miejscu. Niemniej czytam to jako wnosek, który kolejne strofy dopełniają, jak retrospekcje po postawionym na wstępie podsumowaniu. inna rzecz, ze rewelacyjnie brzmi jako 'niby" przypadkowe zestawienie wersów, z niby bezładnymi przerzutniami

"ta muzyka nie jest
z lat osiemdziesiątych
jest z radia"

za samą tą strofę masz u mnie brawa;-) a i za całość utworu aprobatę

**Hanzo** · 18-08-2013, 14:49

Perełka:

Cytat:na dnie butelki
nie ma ukojenia
istnieje tylko szkło

W ostatnim wersie zamieniłbym "cokolwiek" na "czegokolwiek". Poza tym cacy. Fajne, czytliwe, dobre.

Pozdrawiam!

**wojbik** · (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-08-2013, 19:08 przez wojbik.)

Dziękuję za wyczerpującą opinię (to wiele znaczy) oraz wskazanie błędu (to również). Miło mi, że przypadło do gustu.

Pozdrawiam ciepło.

**chmurnoryjny** · 18-08-2013, 22:10

użycie formy, która jest oczywiście koślawa nieco stylistycznie, odebrałem jako zamierzoną. Peel przecież, mimo refleksji, nie jest chyba raczej trzeźwy?
Zresztą, nawet w emocjach, czy tuż po nich, zapis dokładny, a już hiperdokładny, zwłasczcza w przekazie poetyckim za bardzo uderzałby daleko od wiarygodności. Mówiąc wprost, jako odbiorca bardziej wierzę w wypowiedź peela z pewną niezbyt poprawną formą wypowiedzi, niż w sytuacji gdy dokonanoby korekty.
Inna rzecz w zapisie prozą, ale też... tutaj są pewne wyjątki... Sorry, jestem już trochę zmęczony, więc nie mam zamiaru silić się na popawność. Kogo to razi, niech śpi spokojnie. ;-) Komentarze z reguły piszę odręcznie, rzedko je poprawiając. Chyba, że jest konieczność

Tak, czy owak, uważam, że wskazany słusznie błąd, po korekcie osłabi wymowę i wiarygodność wypowiedzi peela!

**wojbik** · (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-08-2013, 22:16 przez wojbik.)

Cytat:użycie formy, która jest oczywiście koślawa nieco stylistycznie, odebrałem jako zamierzoną.

Była zamierzona, a i owszem.

Cytat:Tak, czy owak, uważam, że wskazany słusznie błąd, po korekcie osłabi wymowę i wiarygodność wypowiedzi peela!

Ostatecznie też zdecydowałem się zostawić "cokolwiek". Niemniej, zapisałem sobie również drugą wersję.

Pozdrawiam serdecznie. :3

**mundek131** · 19-08-2013, 00:15

Cytat:W ostatnim wersie zamieniłbym "cokolwiek" na "czegokolwiek"

tez mi sie to wytłuszczyło,
ale jako całość równiez przypadł do gustu
Smile

**Lyssa** · 19-08-2013, 12:18

Mam wrażenie że piszesz od razu gotowce, myśl i wiersz. Nie wysilasz się na udziwnianie, prosto, poetycko. Lubię czytać te wiersze.

**wojbik** · (Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-08-2013, 12:38 przez wojbik.)

Dziękuję bardzo gorąco (prawie 30 na plusie) za komentarze. Smile

Cytat:Mam wrażenie że piszesz od razu gotowce, myśl i wiersz. Nie wysilasz się na udziwnianie, prosto, poetycko. Lubię czytać te wiersze.

Miło mi. :3 Zazwyczaj właśnie tak robię, ponieważ często, kiedy pojawia się u mnie "udziwnianie" teksty wychodzą gorsze niż zwykle.

Pozdrawiam.

**Insomnia** · 20-08-2013, 20:06

Dla mnie super Wojbiku. Mimo wszystko ostatnio strofa mnie nie ,,zaspokoiła'' jakby to powiedzieć. Spodziewałam się czegoś innego.
Ale dwie pozostałe mega. Uwielbiam Cię za osobiste (a dla mnie jak najbardziej trafne) spojrzenie na świat. Jesteś jednym z moich ulubionych.
Pozdrawiam!

**wojbik** · 20-08-2013, 23:00

Dziękuję, Insomnio. Miło mi to słyszeć, bardzo. Naprawdę.

Pozdrawiam ciepło.

Zaloguj się
Login:
Hasło:	Nie pamiętam hasła
	Zapamiętaj mnie