Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
punkt oparcia
#1
ziemia obróciła się 
cicho tak że nikt nie usłyszał 
omszały drzewa od południowej strony 

poza Marią wszyscy spali 
i śnił się im zgiełk 
rozsadzał głowy i mury 
zburzone obnażyły brud 
grzebiąc przy tym gapiów 

przez otwarte usta uchodziło z nich ciepło 
a wszelkie światło wsiąkało w glebę 
by świecić od wewnątrz 

dziwili się takim cudom 
mimo wszystko wątpiąc 
kopali studnie by czerpać do pełna 

a jednak wiadra pozostały puste 
a niebo czarne jak myśli Marii 
kurczowo trzymającej się krzyża
Odpowiedz
#2
Bardzo wartościowy wiersz. Z gatunku tych, po którym człowiek na długo pozostaje samotny i tylko jedna myśl kołacze się z tyłu głowy.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -



Odpowiedz
#3
Bardzo dobry wiersz, z jedną uwagą: chyba lepiej byłoby tak cicho że.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości