Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 2.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
przyjemności
#1
wolna przestrzeń liryczna
różna od gdybań i myśli
twarde orzechy osładza
smak im nadaje soczysty
Odpowiedz
#2
Całkiem ciekawy wiersz, trochę zbyt płytkie jak na taki minimalizm, ale jednak ma wiele do pokazania/odczucia.
Nie chwyta mocno, by pozostać głęboko i na długo, ale daje do myślenia.
4/5
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#3
Zachęca do myślenia i kombinowania.
Nieźle.

Pozdrawiam!
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#4
dzięki za komentarze. piramido co rozumiesz przez "zbyt płytki" - możesz rozwinąć myśl? jakie odczytałaś znaczenie?
Odpowiedz
#5
Pod słowem "zbyt płytki" rozumiem, że utwór co prawda jest skondensowany i daje do myślenia, to jednak nie odbywa się to na zasadzie takiego kopa(sorki, że się na tę chwilę tak wyrażę)
Brakuje mi tego szoku/wstrząśnienia, gdzie czytelnik wstaje z fotela i myśli sobie: "kurde, nigdy bym na to nie wpadł", albo podobne rzeczy.
Wyobraź sobie, że jesteś w totalnej histerii nagle dostajesz z liścia i wracasz do normalnego stanu. O coś takiego mi chodzi.
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#6
Pozwolę sobie na krótką polemikę z komentarzem Pirki. Znaczy, wszystko odnośnie interpretacji jest okej, ale pozwolę sobie nie zgodzić się z: "to jednak nie odbywa się to na zasadzie takiego kopa" i dalszej części o szokowaniu. Pewien użytkownik tego forum, który tu rzadko bywa(przynajmniej ja go niezbyt często widuję), a mianowicie maciekbuk rzekł kiedyś:

Cytat:To jest sztuka, a nie wyścig po laur artysty, który zbierze najwięcej zawałów serca.

Pozdrawiam.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz
#7
hehe, tak jak z maciekbukiem nie często znajdowaliśmy nić porozumienia, tak z tym zdaniem się zgodzę, a uformował je świetnie. Pirko (podoba mi się to zdrobnienie), czaję o co ci chodzi, że ciebie nie kopnął - rozumiem dosadność. Ciekawiło mnie o czym według ciebie mówi ten wiersz, bo jest to na pewno z tym kopem powiązane. pozdrawiam.
Odpowiedz
#8
Jej, przegapiłam to! Brawo Maciek! I brawo Wojtek! Big Grin
Też nigdy nie rozumiałam tego - jak krótki tekst to ma być nagłe olśnienie i kopniak, i może jeszcze drink z parasolką.

Autorze, jakoś mnie drażni nieco tutaj słówko "różna" w odniesieniu do przestrzeni. Jakoś tak gubię się przy tym, chociaż może to zamierzone.
Odpowiedz
#9
zupełnie niezamierzone Wink chodziło o wyraźną różnicę między zabieganym procesem metafizycznym oddalonym od cielesności i żywych uczuć, a tym spokojem jaki wprowadza wolna i dająca pełną wolność myśl liryczna, kompozycyjna. pozdrawiam!
Odpowiedz
#10
Raczej myśl nie kop to jest.
Taka swobodna, przy popołudniowej herbatce w rozmowie z przyjacielem/ką.
Czy zawiera wartość poetycką? Pewnie tak, jednak w spokojnej wodzie się nie tonie.
Zgrabny, chytry, niby nic a jednak zmusza do zastanowienie, tylko do zastanowienia.
Pozdrawiam Smile
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
Odpowiedz
#11
He he, drodzy Czytelnicy i Drogi Autorze...
To są moje odczucia i wyrażam czego mi brakuje, a to jak wyraził się maciekbuk, jest dobre, ale ja mam inne oczekiwania. To nie zawał, a coś jak ukucie igły w sercu(nie wiem jak to zobrazować) Tak czy inaczej nie bronię przecież czytać z herbatką w tleBig Grin

Ksi, dobrym przykładem jest tu wiersz Kheiry, ale nie pamiętam tytułu, taki świetny minimalizm, aż czuć do teraz, ale tytuł mi umknął.
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości