Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
przełęcz
#1
dla chętnych towarzyszy drogi...

chciałbym zobaczyć koniec
ostatni sen z nadzieją na
kobietę
która myśli że może
zmienić

księżyc kiedy runął na ziemię
słońce na Saharze

inny jest kierunek Golfsztromu
zabrał
przeszłość ze wspomnieniami
przyszłość z marzeniami

nie mam już sił na wspomnienia 
i marzenia
więc uroczo być na własnym pogrzebie
ze słońcem i księżycem

atlantyckim prądem powierzchniowym
Odpowiedz
#2
Zdecydowanie nadużywasz słowa "uroczo". Nawet bardzo zdecydowanie.  Angel
Odpowiedz
#3
Tja... Angel
Odpowiedz
#4
Przeczytałam ten wiersz ponad dziesięć razy, nie mogąc pozbyć się wrażenia, że jest to tłumaczenie piosenki spisane przez przeciętnego fana. Sam pomysł wydaje się dobry, jednak wykonanie do mnie nie przemawia.

+ To dobre miejsce, aby zaznaczyć, że uwielbiam sformułowania, jakich używasz! Big Grin
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz
#5
Bardzo lubię Twoje stare wiersze. Ten wydaje się być prostszy, chociaż metafory jak zwykle na poziomie. Skojarzyło mi się z przeskokiem między starymi tekstami Linkin Park, a najnowszym albumem, chwilę przed śmiercią wokalisty. Najnowszy album mi się zupełnie nie podoba, a teksty bardzo spadły w nastoletniodepresyjny ton, mimo że czasem się przewijały niezłe metafory, choć nie tak dobre jak kiedyś. Tobie jeszcze daleko do takiego spadku, ale mam nadzieję, że u Ciebie wszystko oki, drogi Mirku. Smile

Mam wrażenie, że wiersz jest pisany smutno z nadzieją na nie widać, że smutno i kryje się pod paroma innymi spostrzeżeniami. Cóż więcej dodać, też bym już chciała zobaczyć koniec.
Odpowiedz
#6
Cieszę się strasznie, Belciu, że się pojawiłaś.
Czasy są czasami lepsze, a czasami gorsze. Może to mieć bolesne interwały i w ekstremum funkcji.
Nie jest u mnie dobrze, co widać w tym wierszu.
Może to i koniec pisania. Bo czyta mi się gdzie indziej, że zawsze byłem miernym poetą.
To teraz pewnie katastrofalnym. Undecided Angel
Ale skoro się pojawiłaś to tuszę, iż Twoje problemy osobowościowe się zaleczyły.
Byłoby super.
Droga Lex, nie wiem skąd pojawiło się u Ciebie takie wrażenie, ale z wrażeniami czytelników się nie dyskutuje.
Mam Cię pisemnie zmusić do innych? Cool
Się nie da.
Chość nie wiem, dlaczego akurat takie wrażenia się pojawiły.
No i dzięki za łyżkę miodu do beczki dziegciu. Tongue Angel
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości