15-12-2016, 20:55
jeśli się żegnasz to zawsze niedbale
dokładnie tak jak stawiasz kroki
bez względu na grunt zostają ślady pod skórą
czasem rysuję na niej okno
wychodzi na ogród gdzie mogę opaść bezpiecznie
we śnie omijać chaos w głowie
gdy wyrzucam twoje imię raz po raz biorę wdech
unosi żebra rosnę
tym razem śmielej wychylam się za krawędź
jest brzegiem stołu przy którym dryfuję
od tygodni wzrokiem przepycham walizki
przez próg
dokładnie tak jak stawiasz kroki
bez względu na grunt zostają ślady pod skórą
czasem rysuję na niej okno
wychodzi na ogród gdzie mogę opaść bezpiecznie
we śnie omijać chaos w głowie
gdy wyrzucam twoje imię raz po raz biorę wdech
unosi żebra rosnę
tym razem śmielej wychylam się za krawędź
jest brzegiem stołu przy którym dryfuję
od tygodni wzrokiem przepycham walizki
przez próg