potupajka

[Grain]

to z Mańką było coś na prarzeczy
chociaż nie pierwsza wyszła do mnie
wywołana powikłaniami
z cudzych tekstów i tego grania

zaszurałem surowszy od dech
słojów piersi do pierwszego otwarcia
zagruntowana pod bejcą rzeki
trwa w nadmiarze wierszy przy duszy

może to efekt szarego drzewa
albo różnicowania barwy zielonej

[Marcin Sztelak]

Wspomnieniowo z podekstem klimatyczno erotycznym..

[Miranda Calle]

Coś o pierwszych miłościach, które okryły się szlachetną patyną wspomnień... Choć ta zieleń może też symbolizować pleśń, coś zepsutego... Ale czy miłość może być zła? W żadnym że swych przejawów... Miłość to poezja, poezja to język miłości