pokusa

[zcibarg]

nie mówię już nic
choć cisza kołysze wytchnieniem
i łasi jak kot
włochatym mruczando

przyjdę do ciebie bajką
jednej nocy z tysiącem uśmiechów

i dotknę cieniem dobrego drzewa
zmyślony zapach obecności
cięciwą ust zamknięty

[RootsRat]

Dobry wiersz, ale miejscami przekombinowany. Lubię zabawę słowem, ale zdecydowanie przesadziłeś (aś?) w drugiej strofie, mówię tu o jej trzech ostatnich wersach. Wyższa przekombinatoryka stosowana, zupełnie niepotrzebna. Zaimek osobowy w przedostatnim wersie zbędny - że "twojej", to się rozumie z treści, nie trzeba tego podawać na tacy. To samo (ale to już subiektywne odczucie) z wyrazem "słodką" w ostatnim wersie - niepotrzebnie wydłuża pointę i burzy nieco płynność.

Utwór dobry, ale mógłby być lepszy, wg mnie.

"przyjdę do ciebie bajką
jednej nocy z tysiącem uśmiechów" - podoba mi się ta swoista parafraza, perełka, jak dla mnie.

[zcibarg]

Dobry wiersz, ale miejscami przekombinowany. Lubię zabawę słowem, ale zdecydowanie przesadziłeś (aś?) w drugiej strofie, mówię tu o jej trzech ostatnich wersach. Wyższa przekombinatoryka stosowana, zupełnie niepotrzebna. Zaimek osobowy w przedostatnim wersie zbędny - że "twojej", to się rozumie z treści, nie trzeba tego podawać na tacy. To samo (ale to już subiektywne odczucie) z wyrazem "słodką" w ostatnim wersie - niepotrzebnie wydłuża pointę i burzy nieco płynność.

Utwór dobry, ale mógłby być lepszy, wg mnie.

"przyjdę do ciebie bajką
jednej nocy z tysiącem uśmiechów" - podoba mi się ta swoista parafraza, perełka, jak dla mnie.

Przeczytałem uważnie i przyznaję Ci rację. Można ten wiersz trochę odpretensjonalnić. Poprawię go według Twoich sugestii, bo mnie przekonałeś. Pozdrawiam serdecznie

[pannalawenda]

Czytam na tym forum różne wiersze, komentuję te, które mi się podobają, dziś miałam nie komentować z braku czasu... Ale no nie mogę! Świetny, świetny! O ile pierwsza strofa mnie nie powaliła, to reszta... bardzo. Cała druga oraz dotyk cienia dobrego drzewa, zmyślony zapach obecności... No poezja!

[RootsRat]

zci, cieszę się, że mogłem jakoś pomóc

Nie wiem, czy dałeś temu kawałkowi odleżeć, to podobno dobra technika - napisać i zapomnieć na tydzień, po czym wrócić i przeczytać samemu ponownie. Wtedy wyłapuje się takie drobnostki, jak te, które wymieniłem. A piszę "podobno", bo jestem w gorącej wodzie kąpany i nie potrafię dać odpocząć swoim własnym pracą przed publikacją

[jadgrad]

Ech, Panie Zcibarg, dobry wiersz, gratuluję.

[Insomnia]

Ja ogólnie jestem pod wrażeniem Twojej twórczości. Naprawdę wszystko, co do tej pory zostało od Ciebie dodane w mniejszym lub większym stopniu mi się podoba.

[Gwidon Hefid]

no proszę... a to już inna bajka - lirycznie i milutko - oby tak dalej!