Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
pocieranie słońca
#1
(pod wpływem letnich impresji Anny Musiał)


nie trzeba wydawać słów
o tej porze Bałtyk
skubią nie tylko pełnowymiarowe ikrzyce
trałujące mleczaki zahaczają się same
wyrywając skalpy z oczu chłopców


wygrzebany na pamiątkę z piasku
bursztyn u szyi rozkołysał taniec
uczepiona pod skórą tli się
na podzielnej zapałce dzierzby
Odpowiedz
#2
Rewelacyjny tytuł, ogôlnie świetny, pachnący słońcem i morzem wiersz.
Odpowiedz
#3
I nawet w klimacie  poezji Anny. Cóż ja mogę więcej  zrobić w takim przypadku  ? Gwiazdki dać tylko pozostało. 5/5
Odpowiedz
#4
Ten utwór przypomniał mi wakacje w Gdańsku i zbieranie bursztynów na plaży.
Bardzo przyjemny.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości