Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
po dziennej stronie świata
#1
biegnę upadam wstaję
i znów biegnę boli

uciekam od nie zawsze
do nie wiadomo dokąd

wrzawa pogoni
narasta za mną
i się rozprzestrzenia

serce mam w gardle a duszę
niczym ciężki plecak
dźwigam na ramieniu

uciekam przed obławą
przed głosem sumienia

dniało

w zalewie żółci na wschodzie
powoli wypłynęło
zza horyzontu który
został objawiony

słoneczne oko
krwią podbiegłe kaprawe
wściekle łypie wokół
ono także by chciało
mieć udział w pogoni

natychmiast wytrysnęło
strugą żółtej ropy
w przestrzeń wypluło macki
w parodii promieni
wskazując moją kryjówkę
bestii co mnie tropi

czym prędzej więc wylazłem
z dziury spod kamienia
przeganiając stonogi
rozpierzchłe w popłochu

nagle obraz się zmienia
z brzemiennych obłoków
lunął na wszystko wokół
strumień łez gorzko słonych

spływają w potoku

przede mną rzeka wzbiera
a z przeciwnej strony
nadciągają myśliwi
znów biegnę jak szalony

uciekam przed postaciami
bez kształtu i bez twarzy
nie przecież mają oblicza
bliskich pokrzywdzonych

przede mną rzeka wzbiera
znalazłem przeprawę

na każdym kroku pułapki
zatrzaskują się niemal
w pamięci całe życie
przewija się w scenach

niedobrze je przeżyłem
nie potrafiłem sprostać
teraz bestie z koszmaru
gnają mnie prosto w potrzask

biegnę bez tchu a w bezczasie
kukułka szyderczym głosem
czas odmierzać zda się

raptem ściana przeszkodą
dalej ani kroku
zbliżają się senne bestie
nie podnoszę wzroku

ręce przed siebie wyciągną
dłonie zagięte w szpony
skierują w przód wymachują
lecz nie w moją stronę

wskazują na coś poza mną
rzucam się więc na ścianę

ustąpiła zamigotało
w stroboskopowym błysku
to czerni to bieli obraz zniknął

zrywam się mokry spocony
w pomiętej pościeli

budzę się a w bezczasie
kukułka szyderczym głosem
czas odmierzać zda się

zamiera ulga w chwili
gdy nagła myśl mnie omiata
przecież pułapka jest tutaj

po tej stronie świata

J.E.S.
Odpowiedz
#2
Boru przenajleśny, o jest połączenie długiego z hermetycznym wierszem, co daje całkiem niezły efekt.
Dzięki za tego tasiemca. Big Grin
Obawiam się, że muszę się wyspać i wytrzeźwieć (i najpierw w ogóle się napić), żeby porządnie to skomentować, więc niedługo tu wrócę, obiecuję! Angel
Odpowiedz
#3
(28-05-2016, 20:50)Alchemik napisał(a): uciekam przed postaciami
bez kształtu i bez twarzy
nie przecież mają oblicza
bliskich pokrzywdzonych
Inwersja w trzecim wersie nie dobrze brzmi. "przecież nie mają oblicza" - brzmiałoby naturalniej.


No, jest akcja, dynamiczny pościg, to mi się podoba Smile A i puenta na poziomie całości. No i rymy też są Wink Bez wątpienia, podoba mi się.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości